W piątkowym ćwierćfinale para Hubert Hurkacz i Łukasz Kubot zmierzyła się z duetem Marcelo Demoliner i Santiago Gonzalez. Brazylijczyk i Meksykanin dostali się do drabinki z listy rezerwowych, a w I rundzie wyeliminowali najwyżej rozstawionego Brytyjczyka Jamie'ego Murraya i Brazylijczyka Bruno Soaresa.
Ćwierćfinał debla trwał zaledwie 68 minut. W pierwszym secie kluczowy okazał się trzeci gem, w którym serwis stracił Kubot. Natomiast w drugiej odsłonie Demoliner i Gonzalez nie zdołali przełamać podania Hurkacza w piątym gemie, ale po zmianie stron byli skuteczni przy serwisie starszego z Polaków.
Brazylijczyk i Meksykanin wygrali ostatecznie 6:4, 6:4. W piątek nie musieli bronić żadnego break pointa i pojedyncze przełamania w każdym secie dały im zwycięstwo. Ich przeciwnikami w półfinale będą Niemcy Andre Begemann i Dustin Brown lub Argentyńczycy Maximo Gonzalez i Andres Molteni.
Kubot i Hurkacz zakończyli występ w Stuttgarcie w ćwierćfinale. Był to dla nich sprawdzian przed igrzyskami olimpijskimi w Tokio. W najbliższych turniejach na trawie pierwszy z Polaków zagra razem z Brazylijczykiem Marcelo Melo, z którym wygrał Wimbledon 2017.
Mercedes Cup, Stuttgart (Niemcy)
ATP 250, kort trawiasty, pula nagród 543,2 tys. euro
piątek, 11 czerwca
ćwierćfinał gry podwójnej:
Marcelo Demoliner (Brazylia, Alt) / Santiago Gonzalez (Meksyk, Alt) - Hubert Hurkacz (Polska) / Łukasz Kubot (Polska) 6:4, 6:4
Czytaj także:
Danił Miedwiediew zły na organizatorów Rolanda Garrosa
Roland Garros: był na krawędzi porażki w I rundzie, a zagra o finał
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Jej zdjęcia potrafią rozgrzać kibiców