Iga Świątek komentuje awans do finału. "Chcę wygrywać w singlu i deblu"

PAP/EPA / IAN LANGSDON  / Na zdjęciu: Iga Świątek
PAP/EPA / IAN LANGSDON / Na zdjęciu: Iga Świątek

Nie będzie drugiego tytułu w singlu, ale być może będzie pierwszy w deblu. Iga Świątek znowu szaleje w Rolandzie Garrosie i po awansie do finału nie ukrywa wielkiej radości.

[tag=48999]

Iga Świątek[/tag] nie przestaje zachwycać. Polska tenisistka w wielkoszlemowym Rolandzie Garrosie nie obroni tytułu sprzed roku. 20-latka jednak ma szansę na mistrzostwo w deblu. Wraz z Bethanie Mattek-Sands stworzyła duet, który właśnie zameldował się w finale.

W piątek Polka i Amerykanka pokonały Irinę-Camelię Begu i Nadię Podoroską 6:3, 6:4. Znowu widać było, że Świątek ze znacznie starszą partnerką świetnie dogaduje się na korcie.

Po spotkaniu padło pytanie, którego można było się spodziewać. Czy Iga Świątek potraktuje zwycięstwo w deblu jako pocieszenie po porażce w singlu?

- Tak, z pewnością. W singlu dotarłam do ćwierćfinału, to nawet lepszy rezultat niż się spodziewałam, bo nie wiedziałam, czego oczekiwać jako zawodniczka broniąca tytułu. Wielu ludzi mówiło, że granie debla było być może zbyt męczące dla mnie, ale ja nie myślę w ten sposób. To jest tenis. Chcę wygrywać i w singlu, i w deblu. Cieszę się, że podjęłam decyzję o grze z Bethanie i że ona chce grać ze mną. Idziemy do przodu, to wspaniałe - komentowała polska tenisistka w Eurosporcie.

W trakcie wywiadu Mattek-Sands energia aż rozsadzała. Polka była znacznie spokojniejsza, a reporterka stwierdziła nawet, że jest nieśmiała. Amerykanka przyznał, że świetnie się uzupełniają i to ona odpowiada w tym duecie za wniesienie energii. Zapowiedziała też, że Igę zabierze na "shopping" i zaszaleją z ciuchami.

Najpierw jednak trzeba wygrać finał, który odbędzie się w niedzielę. Po drugiej stronie kortu staną Barbora Krejcikova i Katerina Siniakova.

Czy Idze Świątek debel przeszkodził w singlu? Obalamy mity >>

Sensacji nie było. Piękny marsz Magdy Linette i Bernardy Pery zakończony przez mocne Czeszki >>

ZOBACZ WIDEO: Mąż został trenerem i wprowadził ją na najwyższy poziom. "To była najlepsza decyzja w życiu"

Komentarze (3)
avatar
ravic
12.06.2021
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Dziecko zastanow sie co zrobili w Twojej glowie...Zebys sie czasem nie zes....a..Zaden z wielkich tenisistow i tenisistek NIGDY nie byli pazerni na debla i singla...Czy widzialas kiedys Nadala, Czytaj całość
avatar
steffen
11.06.2021
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
"Chcę wygrywać i w singlu, i w deblu." I to mi się podoba, tak trzymaj, Iga :) 
avatar
Wieslawa Bosacka
11.06.2021
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
jak Krejcikowa nie bedzie oszukiwala jak w meczu z Magda Linetty,to nasze wygraja!!