Wimbledon to jedyny turniej wielkoszlemowy, w którym Magdalena Fręch (WTA 145) nie grała jeszcze w głównej drabince. W środę łodzianka odniosła premierowe zwycięstwo w eliminacjach, pewnie pokonując Pemrę Ozgen (WTA 242). Tym samym potrzebuje jeszcze dwóch wygranych, aby przejść przez trzystopniowe kwalifikacje.
Premierowa odsłona pewnie padła łupem Polki. Już po kilkunastu minutach było 4:0 dla Fręch, która zdobyła dwa przełamania. Turczynka zdołała tylko odrobić stratę jednego breaka, ale w ósmym gemie po raz trzeci straciła serwis i przegrała seta 2:6.
Nasza reprezentantka uważnie zaczęła drugą partię. Tym razem Ozgen nie dała się szybko przełamać i długo pilnowała serwisu. Fręch czekała na swoje szanse. W szóstym gemie jej rywalka uratowała się świetnym minięciem, po czym wyrównała na po 3. Rozstrzygnięcie zapadło dopiero w 12. gemie. Wówczas Polka wypracowała dwie piłki meczowe, a przy drugiej posłała świetny forhend. Po 90 minutach zwyciężyła ostatecznie 6:2, 7:5.
Fręch awansowała do II rundy eliminacji Wimbledonu 2021. W czwartek jej zadanie będzie już trudniejsze, ponieważ na jej drodze stanie Arina Rodionowa (WTA 149). Australijka osiągnęła w zeszłym tygodniu finał zawodów ITF na trawnikach w Nottingham, a na inaugurację kwalifikacji do londyńskiego turnieju wielkoszlemowego nie dała żadnych szans (6:3, 6:0) Włoszce Giulii Gatto-Monticone (WTA 174). W 2017 roku Fręch była lepsza od Rodionowej po trzysetowym boju w eliminacjach do zawodów WTA 250 na kortach twardych w Tokio.
The Championships, Wimbledon (Wielka Brytania)
Wielki Szlem, kort trawiasty, pula nagród 35 mln funtów
środa, 23 czerwca
I runda eliminacji gry pojedynczej kobiet:
Magdalena Fręch (Polska, 32) - Pemra Ozgen (Turcja) 6:2, 7:5
Czytaj także:
Ranking WTA: Iga Świątek ciągle wysoko
Ranking ATP: Hubert Hurkacz z nową życiówką w deblu
ZOBACZ WIDEO: Droga do Tokio: Małachowski i Włodarczyk