Klęska mistrzyni US Open sprzed dwóch lat. Alize Cornet ma patent na Kanadyjkę

Getty Images / Na zdjęciu: Bianca Andreescu
Getty Images / Na zdjęciu: Bianca Andreescu

Bianca Andreescu bardzo szybko zakończyła występ w wielkoszlemowym Wimbledonie 2021. Mistrzyni US Open 2019 przegrała z tenisistką, której w tym miesiącu uległa również w Berlinie.

W 2019 roku Bianca Andreescu (WTA 7) triumfowała w US Open. Poza tym zanotowała sześć wielkoszlemowych startów i wygrała w nich łącznie trzy mecze. W 2017 roku właśnie w Wimbledonie Kanadyjka zanotowała debiut w imprezie tej rangi, po przejściu kwalifikacji. Cztery lata później, już jako wielka gwiazda, po raz drugi odpadła w Londynie w I rundzie. W środę przegrała 2:6, 1:6 z Alize Cornet (WTA 58).

W trwającym 82 minuty meczu Cornet obroniła sześć break pointów, a sama wykorzystała pięć z 10 szans na przełamanie. Francuzka posłała 11 kończących uderzeń przy siedmiu niewymuszonych błędach. Andreescu zanotowano 17 piłek wygranych bezpośrednio i 34 pomyłki.

Francuzka odniosła drugie zwycięstwo nad Kanadyjką w tym miesiącu. W Berlinie 31-letnia tenisistka z Nicei wygrała 7:6(2), 7:5. Dla Cornet jest to 22. wygrany mecz z zawodniczką z Top 10 rankingu, drugi w Wimbledonie. W 2014 roku w III rundzie wyeliminowała Serenę Williams, ówczesną liderkę rankingu.

ZOBACZ WIDEO: To była najgorsza z możliwych decyzji. "Zbigniew Boniek popsuł wszystko"

Do akcji wkroczyła finalistka tegorocznego Rolanda Garrosa. Anastazja Pawluczenkowa (WTA 19) pokonała 6:2, 6:2 Anę Bogdan (WTA 92). W ciągu 57 minut Rosjanka posłała pięć asów i zgarnęła 25 z 30 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Nie musiała bronić break pointów, a sama wykorzystała cztery z dziewięciu okazji na przełamanie. Pokusiła się o 15 kończących uderzeń przy ośmiu niewymuszonych błędach. Bogdan zanotowano 12 piłek wygranych bezpośrednio i 16 pomyłek.

Karolina Muchova (WTA 22) wróciła z 0:2 w drugim secie i pokonała 6:3, 6:3 Shuai Zhang (WTA 37). W ciągu 66 minut Czeszka zgarnęła 35 z 44 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Posłała 26 kończących uderzeń przy 15 niewymuszonych błędach. Chinka miała osiem piłek wygranych bezpośrednio i 20 pomyłek. Paula Badosa (WTA 33) zwyciężyła 6:2, 5:7, 6:2 Alionę Bolsovą (WTA 151). Wyżej notowana Hiszpanka mogła mecz zakończyć w dwóch setach, bo prowadziła 6:2, 3:1 i miała break pointa na 6:2, 4:1.

Kristyna Pliskova (WTA 106) odrodziła się ze stanu 3:6, 2:4 i pokonała 3:6, 6:4, 6:4 Astrę Sharmę (WTA 127). Również w trzecim secie Czeszka od 2:4 zdobyła cztery gemy z rzędu. W ciągu godziny i 40 minut zanotowano jej 26 kończących uderzeń przy 14 niewymuszonych błędach. Australijce naliczono 24 piłki wygrane bezpośrednio i 15 pomyłek.

The Championships, Wimbledon (Wielka Brytania)
Wielki Szlem, kort trawiasty, pula nagród 35 mln funtów
środa, 30 czerwca

I runda gry pojedynczej kobiet:

Anastazja Pawluczenkowa (Rosja, 16) - Ana Bogdan (Rumunia) 6:2, 6:2
Karolina Muchova (Czechy, 19) - Shuai Zhang (Chiny) 6:3, 6:3
Paula Badosa (Hiszpania, 30) - Aliona Bolsova (Hiszpania) 6:2, 5:7, 6:2
Alize Cornet (Francja) - Bianca Andreescu (Kanada, 5) 6:2, 6:1
Kristyna Pliskova (Czechy) - Astra Sharma (Australia, LL) 3:6, 6:4, 6:4
Julia Putincewa (Kazachstan) - Cwetana Pironkowa (Bułgaria, LL) 6:3, 6:1
Camila Giorgi (Włochy) - Jil Teichmann (Szwajcaria) 6:2, 6:2

Program i wyniki turnieju kobiet

Czytaj także:
Kolejna wielkoszlemowa mistrzyni w deblu na drodze Igi Świątek. Czas na drugi mecz Polki w Wimbledonie
Serena Williams wydała oświadczenie. "Miałam złamane serce"

Komentarze (3)
avatar
Arkadiusz Mochocki
30.06.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kto wie, czy Andreescu jakimś cudem, nie odrodzi się w US Open?Bo lubi twarde korty USA. W Miami(turniej rangi 1000), doszła nawet do finału, a myślałem, że nic nigdzie, nie ugra. 
avatar
Healer
30.06.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Cornet ma w tym roku dobrą passę, wydaje się że po kilku latach chudych wróciła do formy z najlepszych czasów... 
avatar
Sharapov
30.06.2021
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Andresku jest cienka, na szczeście spełniła w 2019 roku swój obowiązek i zatrzymała Łyljams i tyle od niej wymagałem. Póżniej to juz same klęski dziewczyna zalicza a powinna byc w top 5