Wimbledon. Tak może wyglądać droga Igi Świątek do finału

PAP/EPA / AELTC / Jed Leicester / POOL / Na zdjęciu: Iga Świątek
PAP/EPA / AELTC / Jed Leicester / POOL / Na zdjęciu: Iga Świątek

Iga Świątek do IV rundy Wimbledonu awansowała bez straty seta. Do tej pory nie miała większych problemów z kolejnymi rywalkami. Będzie jednak coraz trudniej.

Iga Świątek trafiła do dolnej części drabinki Wimbledonu. Polka została rozstawiona z numerem siódmym, w związku z tym uniknęła na początku najtrudniejszych i najwyżej notowanych rywalek.

W I rundzie nasza tenisistka odprawiła Su-Wei Hsieh, a następnie Wierę Zwonariewą. W 1/16 finału nie dała najmniejszych szans Irinie-Camelii Begu. Rumunka zdołała ugrać zaledwie jednego gema.

W poniedziałek o godz. 12:00 Iga Świątek zagra z rozstawioną z numerem 21. Ons Jabeur, która wyeliminowała Garbine Muguruzę po bardzo zaciętym trzysetowym boju.
Jeżeli polska tenisistka awansuje do ćwierćfinału, to tam jej rywalką będzie Jelena Rybakina lub rozstawiona z numerem drugim Aryna Sabalenka, która jest faworytką w starciu z reprezentantką Kazachstanu.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: prawdziwe czary! Niesamowity popis Polaków

W półfinale na Świątek będzie czekać Karolina Pliskova (turniejowa "ósemka"), Ludmiła Samsonowa, Madison Keys albo Viktorija Golubić.

W drugiej części drabinki rywalizacja jest równie ciekawa. W grze pozostała liderka rankingu Ashleigh Barty, która o ćwierćfinał zagra z triumfatorką Rolanda Garrosa, Barborą Krejcikovą. W turnieju walczy też pogromczyni Magdy Linette - Paula Badosa, a także Karolina Muchova, Cori Gauff oraz Andżelika Kerber.

Czytaj też: 
Wimbledon: Hubert Hurkacz poznał rywala w IV rundzie. To będzie wyzwanie
Skandaliczne zachowanie rosyjskiego piłkarza. Jest surowa kara

Komentarze (5)
avatar
Ksawery Darnowski
5.07.2021
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
"Iga Świątek do IV rundy Wimbledonu awansowała bez straty seta". Czytaj całość
avatar
Tom.
5.07.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Po co już teraz wypisywać o finale. Poczekajmy parę dni. A patrzenie na drabinki rzadko kiedy ma sens, bo większość "murowanych faworytek" i tak odpada po drodze. 
avatar
prym
4.07.2021
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Teraz to tylko Jabur do przejścia im dalej tym trudniej a skoro to zapoznanie z trawą to i tak doszła daleko.Brawo i trzymam kciuki za ćwierćfinał. 
avatar
bórmistrz
4.07.2021
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Skoro w 2019 r. 18-letnia Iga pokonała Jabeur w Waszyngtonie, to Iga bardziej doświadczona wygra też w Wimbledonie i to przy pełnych trybunach. Trzymam kciuki! :)