Casper Ruud zamiast igrzysk olimpijskich wybrał lipcowe występy na kortach ziemnych w Europie. I dotychczas doskonale na tym wychodzi, bo w ciągu tygodnia zdobył dwa tytuły i 500 punktów do rankingu ATP. Po tym, jak przed siedmioma dniami zwyciężył w Bastad, w niedzielę wygrał turniej w Gstaad.
W finale Swiss Open Gstaad Ruud pokonał 6:3, 6:2 po raz pierwszy grającego o tytuł rangi ATP Tour 20-letniego Hugo Gastona. Niedzielny mecz toczył się pod dyktando Norwega, który radził sobie z nieszablonowymi zagraniami rywala, skuteczniej serwował i czterokrotnie przełamał Francuza.
Dla Ruuda to czwarty w karierze tytuł głównego cyklu, trzeci w tym sezonie, a drugi w Szwajcarii (w maju zwyciężył w Genewie). - Aby zdobyć tytuł, musisz pokonać kilku dobrych rywali. I tak też było w tym tygodniu. W każdym meczu zagrałem na dobrym poziomie - mówił, cytowany przez atptour.com, 22-latek z Oslo, który za triumf w Swiss Open Gstaad otrzyma 250 punktów do rankingu ATP i 41,1 tys. euro.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wielkie wyzwania na 50-te urodziny. Witalij Kliczko zaszalał
Z kolei pokonany w niedzielę Gaston zainkasuje 150 "oczek" oraz 29,5 tys. euro. - Starałem się dać z siebie wszystko, ale Casper zagrał świetnie. Ogólnie jestem zadowolony z całego tygodnia. To wspaniałe, że mogłem zagrać w finale turnieju ATP - powiedział Francuz.
Swiss Open Gstaad, Gstaad (Szwajcaria)
ATP 250, kort ziemny, pula nagród 419,4 tys. euro
niedziela, 25 lipca
finał gry pojedynczej:
Casper Ruud (Norwegia, 3) - Hugo Gaston (Francja) 6:3, 6:2
Wyjątkowy wyczyn Huberta Hurkacza. Polski tenis czekał na to 100 lat
Czy w sezonie 2021 Casper Ruud zdobędzie kolejny tytuł? 
