Powtórka ze Splitu. Kacper Żuk znów lepszy od niespełnionego talentu

Kamil Majchrzak stracił szansę na finał. Będzie spadek w rankingu ATP

W kwietniu 2021 roku Kacper Żuk (ATP 173) i Thanasi Kokkinakis (ATP 185) spotkali się ze sobą na mączce w Splicie, gdzie górą w ćwierćfinale był polski tenisista. Po pięciu miesiącach los sprawił, że panowie znów trafili na siebie, tym razem na etapie 1/4 finału turnieju ATP Challenger Tour na kortach twardych w Cassis.

25-letni Kokkinakis miał potencjał na zrobienie tenisowej kariery, ale kontuzje pokrzyżowały jego marzenia. Teraz stara się zdobywać punkty w imprezach niższej rangi, aby poprawić swój ranking. Nie wywalczy ich zbyt wiele we Francji, bowiem nasz reprezentant pokonał w piątek Australijczyka 6:4, 7:6(3).

Oba sety miały podobny przebieg. Żuk szybko zdobywał przełamanie, lecz natychmiast tracił prowadzenie. W premierowej odsłonie zdołał jednak uzyskać kluczowego breaka w dziewiątym gemie. Natomiast w drugiej partii rozstrzygający okazał się tie break, w którym Polak wypracował przewagę jeszcze przed zmianą stron.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: świetna forma żony Kota. A zaledwie kilka miesięcy temu urodziła dziecko

22-letni tenisista z Nowego Dworu Mazowieckiego awansował do półfinału turnieju ATP Challenger Tour w Cassis. Jego sobotnim przeciwnikiem będzie najwyżej rozstawiony w zawodach Francuz Benjamin Bonzi (ATP 94). Polak zmierzy się z nim po raz pierwszy na zawodowych kortach.

Żuk startował również w deblu. Razem z Karolem Drzewieckim zakończył zmagania w ćwierćfinale. Biało-Czerwonych pokonali 6:1, 6:3 rozstawieni z drugim numerem Meksykanie Hans Hach Verdugo i Miguel Angel Reyes-Varela, czyli mistrzowie warszawskiego challengera BNP Paribas Polish Cup.

Cassis Open Provence, Cassis (Francja)
ATP Challenger Tour, kort twardy, pula nagród 44,8 tys. euro
czwartek-piątek, 9-10 września

ćwierćfinał gry pojedynczej:

Kacper Żuk (Polska) - Thanasi Kokkinakis (Australia) 6:4, 7:6(3)

ćwierćfinał gry podwójnej:

Hans Hach Verdugo (Meksyk, 2) / Miguel Angel Reyes-Varela (Meksyk, 2) - Karol Drzewiecki (Polska) / Kacper Żuk (Polska) 6:1, 6:3

Czytaj także:
Brytyjka wygrała dziewiąty mecz. Sensacyjna obsada finału US Open!
Kanadyjka znów to zrobiła! Odprawiła kolejną gwiazdę po spektakularnej bitwie