Nie do wiary! Brytyjka wygrała dziewiąty mecz. Sensacyjna obsada finału US Open
To nie jest koniec wspaniałego snu Emmy Raducanu! 18-letnia Brytyjka wygrała dziewiąty mecz w Nowym Jorku i w sobotę zmierzy się z Leylah Fernandez w historycznym finale US Open 2021.
Początek meczu był bardzo wyrównany, ale wynik wskazywał na coś zupełnie innego. Raducanu obroniła w sumie siedem break pointów w pierwszym i trzecim gemie. Przy większości z nich Sakkari grała nerwowo i popełniała błędy. Dodatkowo oddała podanie nieudanym skrótem. Poirytowana Greczynka po trzecim gemie udała się do szatni tłumacząc, że musi zmienić spódniczkę. Niewiele jej to dało, bo podwójny błąd kosztował ją kolejną stratę serwisu.
Sakkari nie grała źle, co potęgowało jej frustrację. Po prostu trwoniła swoje szanse, których miała całe mnóstwo. Raducanu emanowała spokojem, dobrze zmieniała kierunki, regulowała tempo wymian, świetnie czytała grę wyprzedzając ruchy przeciwniczki. Grała skutecznie z linii końcowej i błyskotliwie przy siatce. Greczynka utrzymała podanie na 1:5, ale nic więcej nie zdziałała. Set dobiegł końca, gdy w siódmym gemie wyrzuciła return.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: polska mistrzyni i 110 kg ciężaru. Jest moc!Raducanu od strony mentalnej była oazą spokoju i konsekwencji. Wykonywała tytaniczną pracę w defensywie i wyprowadzała zabójcze kontry. oraz starannie konstruowała ataki. Głęboki return wymuszający błąd przyniósł jej przełamanie na 2:1 w II partii. Sakkari nie była w stanie zapanować nad własnym tenisem. Miała momenty dobrej gry, ale zbyt często w jej zagraniach brakowało kontroli i piłki lądowały w siatce albo daleko poza kortem.
W piątym gemie Sakkari odparła dwa break pointy i jeszcze miała kontakt z rywalką. W siódmym z 0-40 doprowadziła do równowagi. Przy trzecim break poincie Raducanu dokonywała niebywałych rzeczy w obronie, ale ostatecznie Greczynka zakończyła długą wymianę trzecim smeczem. Brytyjka miała jeszcze dwie okazje na przełamanie. Sakkari wybrnęła z opresji w gemie, ale nie wyszła z tarapatów w całym meczu. Raducanu zachowała się jak rasowa mistrzyni. Serwując po awans posłała dwa wyśmienite forhendy, a awans do finału przypieczętowała drajw wolejem.
W ciągu 83 minut Raducanu zdobyła 28 z 39 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Obroniła siedem break pointów i wykorzystała trzy z 11 szans na przełamanie. Brytyjka spotkanie zakończyła z dorobkiem 16 kończących uderzeń przy 17 niewymuszonych błędach. Sakkari miała 17 piłek wygranych bezpośrednio i 33 pomyłki.
Dla Sakkari był to drugi wielkoszlemowy półfinał, po tegorocznym Rolandzie Garrosie. Oprócz Andreescu po drodze odprawiła Petrę Kvitovą i Karolinę Pliskovą. Jest pierwszą kobietą z Grecji, która osiągnęła takie rezultaty w imprezach najwyższej rangi.
Raducanu awansowała do wielkoszlemowego finału jako pierwsza w historii kwalifikantka. Przed nią drogę od eliminacji do półfinału przebyły Christine Dorey (Australian Open 1978), Alexandra Stevenson (Wimbledon 1999) i Nadia Podoroska (Roland Garros 2020). Brytyjka dziewięciu rywalkom nie oddała nawet seta. Ostatnią tenisistką, która wygrała US Open bez straty partii jest Serena Williams. Amerykanka w 2014 roku siedmiu rywalkom oddała 32 gemy.
W sobotę o tytuł Raducanu zmierzy się z Leylah Fernandez. Za sprawą Brytyjki i Kanadyjki po raz pierwszy w XXI wieku w wielkoszlemowym finale dojdzie do starcia dwóch nastolatek. Po raz ostatni taka sytuacja miała miejsce w US Open 1999, gdy Serena Williams pokonała Martinę Hingis.
US Open, Nowy Jork (USA)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 57,5 mln dolarów
czwartek, 9 września
półfinał gry pojedynczej kobiet:
Emma Raducanu (Wielka Brytania, Q) - Maria Sakkari (Grecja, 17) 6:1, 6:4
Program i wyniki turnieju kobiet
Czytaj także:
Iga Świątek i Hubert Hurkacz wystąpią w prestiżowym turnieju. BNP Paribas Open o nietypowej porze
Pierwsi finaliści US Open wyłonieni. Rozstawione pary zmierzą się o tytuł w deblu
Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online (link sponsorowany)
-
Arkadiusz Mochocki Zgłoś komentarz
Trudniej odczytywać 4 rundę Igi, jako sukces, gdy wygrywają nastolatki, a nie Sabalenka, która do Wimbledonu 2021,miała problemy, by dotrzeć do 4 rundy,na szlemie. -
Tom. Zgłoś komentarz
taką nadzieję, że Ryszczuk, jedyny TENISOWY fachowiec w tym sztabie, nie rozstał się ze swoją posasą fizjo, bo nie było go w USA w boksie Igi. To dzięki niemu Iga miała taki fitness na RG2020 i tak do lata. Teraz ten fitness jakby spadł.... -
Fanka Rożera Zgłoś komentarz
Andreescu Paula Badosa Marcin Motyka Ashleigh Barty Elina Switolina Simona Halep Paula Badosa Rafał Smoliński Ashleigh Barty Barbora Krejcikova Bianca Andreescu Danielle Collins -
Mind Control Zgłoś komentarz
topowymi rywalkami, udowadniając nawet największym niedowiarkom, że nie jest w tym finale przez przypadek. Co prawda Emma odprawiła też Bencic i Sakkari, ale bądźmy szczerzy Bencic jednak sporo brakuje do takiej Osaki czy Sabalenki, a Sakkari zjadły nerwy o czym mówiła na pomeczowej konferencji tłumacząc, że rozegrała niestety słabe spotkanie. Myślę, że zmęczenie nie odegra większej roli, jak ktoś niżej zauważył adrenalina w tym wieku zrobi swoje, tym bardziej, że jest dzień przerwy przed finałem. Raducanu poza tym gra na takich szybkościach, że Fernandez będzie w stanie pokazać swój cały niesamowicie różnorodny arsenał zagrań. Co ciekawe obie nie idą w żadną sztuczna kurtuzje i mówią, że są właśnie tam gdzie powinny być, nie boją się nikogo, skupiają się wyłącznie na sobie etc. Bardzo mi się to podoba. Finał będzie grany na noże, wszystko może się zdarzyć ale według mnie 2-1 Fernandez. Niecierpliwie czekam soboty. -
Sailor Ripley Zgłoś komentarz
dominatorem. Szczególnie ten płaski i głęboko plasowany backhand. Wydaje się murowaną faworytką, ale na jej niekorzyść działa brak pojedynku, w którym musiała wyciągać i była w opałach. Fernandez stoczyła takich już kilka, więc mentalnie wydaje się w lepszej pozycji. Jest młoda, więc zmęczenie nie powinno jeszcze odgrywać aż takiej roli, adrenalina zrobi swoje.Stawiam na 3 setowy bój dla Fernandez. Iga wygrała RG niecały rok temu, a tu już tyle się pozmieniało w WTA. Również bardzo liczę, że sztab Igi podejmie zdecydowane kroki i zatrudni fachowców z prawdziwego zdarzenia, bo talent ma dziewczyna na pewno nie mniejszy niż te zawodniczki, brakuje tylko uporządkowania głowy, nacisku na taktykę, poprawy podania. Ok, zeszłoroczny RG był rozgrywany w specyficznych okolicznościach, ale nie wygrywa się (a raczej miażdży) Halep na korcie Philippe'a Chatrier przez przypadek. Nie obstawiam wyników w tenisie (ale chyba powinienem zacząć), bo za taki finał można było zgarnąć na pewno niezłą sumkę :) -
tomek33 Zgłoś komentarz
Nowa zdolna fala tenisistek. I tak, już pewnie zostanie na lata! Ciekawe, gdzie będzie Igi miejsce?… -
Arkadiusz Mochocki Zgłoś komentarz
Gdyby wygrała Fernandez, Osace łatwiej byłoby wyjść z depresji, widząc że nie przegrała, z byle kim, a wtedy US 2019,2021-Kanadyjka,a US 2018,2020,2022-Osaka. -
Krzysztof Uściński Zgłoś komentarz
życia (równie krótkiego :-)). -
Witalis Zgłoś komentarz
Sensacyjny skład finału - i aby ten wspaniały turniej był sensacyjny do końca niech wygra kwalifikantka Raducanu zapisując się trwale w historii tenisa :) -
Arkadiusz Mochocki Zgłoś komentarz
Fernandez zrobiła lepsze wrażenie, bo przeszła trudniejszą drogę, ale kto wie, czy nie wygra Raducanu, która nie miała 3 setowych pojedynków, i może mieć, więcej sił? -
szkotnik Zgłoś komentarz
Ja stawiam na Fernandez, miała dużo trudniejszą drogę do finału. Osaka,Kerber, Svitolina i Sabalenka. Będzie się działo. -
Fanka Rożera Zgłoś komentarz
Typowa Angielska dama i Kanadyjka. Nazwiska mówią za siebie. Ale Mirka Wawrinka Federer była w ich wieku lepsza i zgrabniejsza. Tak mi się wydaje. -
Iza Szczypka Zgłoś komentarz
A trzeba było obstawić obsadę finału, cholera... Tak coś czułam, że na tym się skończy.