W poniedziałek rozpoczęła się 25. edycja imprezy w Moskwie. Z numerem pierwszym została rozstawiona Aryna Sabalenka, która otrzymała wolny los. W II rundzie Białorusinka zmierzy się z Ajlą Tomljanović (WTA 43), która pokonała 6:2, 6:4 Ludmiłę Samsonową (WTA 42). W ciągu 90 minut Australijka wykorzystała cztery z dziewięciu break pointów.
Odpadła Daria Kasatkina (WTA 28), która przegrała 2:6, 3:6 z Anheliną Kalininą (WTA 57). W trwającym 83 minuty meczu Rosjanka zdobyła tylko siedem z 28 punktów przy swoim drugim podaniu. Mistrzyni imprezy z 2018 roku wykorzystała cztery z dziewięciu break pointów, a sama została przełamana osiem razy. Łesia Curenko (WTA 145) wygrała 6:4, 6:3 z Qinwen Zheng (WTA 158). W ciągu 87 minut Ukrainka wykorzystała cztery z siedmiu break pointów.
Anna Kalinska (WTA 125) pokonała 7:6(5), 6:4 Dajanę Jastremską (WTA 76) po dwóch godzinach i dziewięciu minutach. W pierwszym secie Rosjanka wróciła z 3:5 i obroniła piłkę setową w 10. gemie. W drugiej partii Ukrainka z 1:5 zbliżyła się na 4:5 i miała break pointa na 5:5. Ostatecznie Kalinska zapewniła sobie awans wykorzystując czwartą piłkę meczową. W II rundzie czeka ją starcie z Greczynką Marią Sakkari.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: spariodowała grę w tenisa. Padniesz ze śmiechu!
Bernarda Pera (WTA 100) zwyciężyła 7:6(3), 6:3 Aleksandrę Krunić (WTA 144). W pierwszym secie nie brakowało zwrotów akcji. Serbka z 0:3 wyszła na 4:3, a później obroniła pięć piłek setowych w 10. gemie. W tie breaku jej opór osłabł i od 2-1 straciła sześć z siedmiu kolejnych punktów. W drugiej partii Amerykanka od 5:1 oddała dwa gemy, by następnie przełamać rywalkę. W II rundzie zmierzy się z Rosjanką Anastazją Pawluczenkową, mistrzyni imprezy z 2014 roku.
Kremlin Cup, Moskwa (Rosja)
WTA 500, kort twardy w hali, pula nagród 565,5 tys. dolarów
poniedziałek, 18 października
I runda gry pojedynczej:
Ajla Tomljanović (Australia) - Ludmiła Samsonowa (Rosja) 6:2, 6:4
Anhelina Kalinina (Ukraina) - Daria Kasatkina (Rosja) 6:2, 6:3
Anna Kalinska (Rosja, Q) - Dajana Jastremska (Ukraina) 7:6(5), 6:4
Łesia Curenko (Ukraina, Q) - Qinwen Zheng (Chiny, Q) 6:4, 6:3
Bernarda Pera (USA, Q) - Alaksandra Krunić (Serbia, Q) 7:6(3), 6:3
wolne losy: Aryna Sabalenka (Białoruś, 1/WC); Garbine Muguruza (Hiszpania, 2); Maria Sakkari (Grecja, 3); Anastazja Pawluczenkowa (Rosja, 4)
Czytaj także:
Jest nowy ranking WTA. Złe wieści dla Igi Świątek
Magdalena Fręch z życiowym sukcesem. Dokonała tego jako 11. Polka w historii
Czy Aryna Sabalenka pokona Ajlę Tomljanović? 
