Novak Djoković ma dylemat ws. Australian Open. Nie chce zdradzić, czy jest zaszczepiony

Getty Images / TPN / Na zdjęciu: Novak Djoković
Getty Images / TPN / Na zdjęciu: Novak Djoković

Novak Djoković wciąż ma wątpliwości, czy wystąpi w styczniowym Australian Open. W turnieju prawdopodobnie będą mogli zagrać tylko zaszczepieni, a Serb nie chce wyjawić, czy przyjął szczepionkę. - To sprawa prywatna - zastrzegł.

Po wrześniowym US Open, gdzie dotarł do finału, Novak Djoković zrobił sobie wolne od tenisa. Serb odpoczywał i spędzał czas poza kortem. Do treningów wrócił w poniedziałek. W Belgradzie ćwiczył razem z Olgą Danilović.

- Byłem sparingpartnerem Olgi. Przygotowuję ją do następnych turniejów - zażartował w rozmowie z dziennikiem "Blic". - Minęło dużo czasu, odkąd ostatnio trenowałem z rakietą. Co prawda pracowałem nad swoją kondycją, ale dopiero w poniedziałek zagrałem w tenisa - powiedział.

Lider w rankingu w tym roku planuje jeszcze trzy występy - w turnieju ATP Masters 1000 w Paryżu (1-7 listopada), ATP Finals w Turynie (14-21 listopada) i finałach Pucharu Davisa (25 listopada - 5 grudnia).

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za strzał najpiękniejszej golfistki na świecie!

- Taki jest harmonogram do końca sezonu. Ten tydzień spędzę jeszcze w Belgradzie, bo mój syn Stefan ma urodziny i chcemy je świętować z całą rodziną. Tydzień przed turniejem w Paryżu wyjadę z Serbii, by poświęcić treningom i przygotowaniom - wyjaśnił.

Belgradczyk myśli już także o przyszłym sezonie i zbliżającym się Australian Open (17-31 stycznia). Nie jest jeszcze pewny, czy poleci do Melbourne ze względu na obowiązujące restrykcje i decyzję lokalnych władz, że prawdopodobnie w turnieju będą mogli zagrać tylko tenisiści w pełni zaszczepieni przeciwko COVID-19.

- Śledzę sytuację i o ile dobrze rozumiem, to ostateczna decyzja rządu Australii i Tennis Australia pojawi się za dwa tygodnie - powiedział. - Nie wierzę, że warunki bardzo się zmienią. Podobnie jak w tym roku, będzie wiele ograniczeń. Od mojego menedżera, która ma bezpośredni kontakt z ludźmi z Tennis Australia, usłyszałem, że próbują poprawić warunki dla zaszczepionych, jak i dla tych, którzy tego nie zrobili.

Zapytany o sprawę szczepień, odparł: - Jest za dużo spekulacji. Wszyscy przyjęli pewne założenia na podstawie tego, co powiedziałem rok temu. Istnieje duży podział w społeczeństwie pomiędzy zaszczepionymi a niezaszczepionymi. To naprawdę przerażające, że popadliśmy w dyskryminowanie kogoś ze względu na to, czy chce się szczepić, czy nie.

- Nie zdradzę, czy jestem zaszczepiony - kontynuował. - To sprawa prywatna. Zbyt wielu ludzi pozwala sobie na zadawanie pytań i osądzanie człowieka. Cokolwiek powiesz: "Tak, nie, może", i tak z tego skorzystają. Media sieją strach i panikę, a ja nie chcę brać w tym udziału. Nie chcę dawać powodu, by coś o mnie pisali.

Serb ma dylemat. - Nie wiem, czy pojadę do Melbourne. Oczywiście, że chcę. Australian Open to mój najlepszy turniej wielkoszlemowy, chcę w nim uczestniczyć. Wciąż kocham sport i mam motywację - podkreślił.

Djoković powiedział też o swoich celach na 2022 rok. - Przed startem tego sezonu powiedziałem, że moim celem jest pobicie rekordu w liczbie tygodni spędzonych na pozycji lidera rankingu, co zrobiłem, i jak najlepsza gra w turniejach wielkoszlemowych oraz w reprezentacji. To są moje główne motywacje. W tym momencie kariery pozostałe turnieje są tylko przygotowaniem do występów w kadrze i w Wielkich Szlemach.

Zaskakujący mistrz w Indian Wells. Nawet on sam nie wierzył, że może tego dokonać

Źródło artykułu: