Jubileuszowa wygrana konkurenta Huberta Hurkacza. Faworyci poznali rywali w Paryżu

PAP/EPA / YOAN VALAT / Na zdjęciu: Cameron Norrie
PAP/EPA / YOAN VALAT / Na zdjęciu: Cameron Norrie

W poniedziałek ruszyła rywalizacja na kortach twardych halowych zawodów ATP Masters 1000 w Paryżu. Ze zwycięstwa cieszył się Cameron Norrie, który walczy z Hubertem Hurkaczem o ATP Finals. Przeciwników poznali Novak Djoković i Danił Miedwiediew.

Turniej Rolex Paris Masters może rozstrzygnąć kwestię dwóch ostatnich wolnych miejsc do ATP Finals 2021. Najbliżej Turynu w tym momencie są Norweg Casper Ruud i Włoch Jannik Sinner. Grupę pościgową prowadzi Hubert Hurkacz, za którym znajduje się Cameron Norrie. Szansę ma również Kanadyjczyk Felix Auger-Aliassime, ale potrzebuje we francuskiej stolicy spektakularnego rezultatu w postaci finału lub tytułu.

W poniedziałek Brytyjczyk zwiększył swoje notowania. Rozstawiony z "10" tenisista nie dał żadnych szans Argentyńczykowi Federico Delbonisowi, który w tym roku fatalnie radzi sobie na kortach twardych. Tenisista z Wysp Brytyjskich zwyciężył pewnie 6:2, 6:1. Tym samym odniósł 100. zwycięstwo w tourze i szybko zameldował się w II rundzie. Teraz traci zaledwie 55 punktów do Hurkacza, który rozpocznie zmagania w Paryżu w środę, a jego przeciwnikiem będzie Jan-Lennard Struff lub Tommy Paul. Na drodze Norrie'ego stanie natomiast Serb Filip Krajinović lub Amerykanina Reilly Opelka.

Mający największe szanse na grę w ATP Finals 2021 (spośród pozostałych w walce zawodników) Ruud został w Paryżu oznaczony "szóstką" i otrzymał w I rundzie wolny los. We wtorkowy wieczór czeka go pierwszy pojedynek, a jego rywalem będzie Aleksander Bublik. Kazach odwrócił losy spotkania z Danielem Evansem i pokonał Brytyjczyka 2:6, 7:5, 7:5.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: takiego widoku zupełnie się nie spodziewała. "Co one robią?"

Z wyścigu o Turniej Mistrzów wypadł w poniedziałek Asłan Karacew. Półfinalista Australian Open 2021 miał jeszcze matematyczne szanse na grę w Turynie, ale stracił je w wyniku porażki z Sebastianem Kordą. Młody Amerykanin pokonał po trzysetowym boju Rosjanina 6:2, 6:7(9), 7:6(5). Kolejnym rywalem reprezentanta USA będzie Chorwat Marin Cilić lub Hiszpan Alejandro Davidovich Fokina.

Przeciwników w drugiej fazie poznali najwyżej rozstawieni uczestnicy paryskiego turnieju. Lider rankingu ATP, Novak Djoković, zmierzy się już we wtorek z Martonem Fucsovicsem. Węgier pewnie prowadził w starciu z Fabio Fogninim, który pod koniec pierwszego seta skorzystał z interwencji medycznej. Gdy lekarstwa zaczęły działać, Włoch dwukrotnie odrobił stratę przełamania w drugiej odsłonie, obronił meczbola w tie breaku i doprowadził do trzeciej partii. W niej podawał nawet po zwycięstwo, ale Fucsovics wrócił do gry i to on wygrał ostatecznie pojedynek 6:1, 6:7(6), 7:6(5).

W poniedziałek Djoković rozgrzał się występem w deblu. W I rundzie wspólnie ze swoim rodakiem Filipem Krajinoviciem pokonał Australijczyków Aleksa de Minaura i Luke'a Saville'a 4:6, 6:4, 10-7. Dla Serbów to forma sprawdzianu przed turniejem finałowym Pucharu Davisa, który odbędzie się na przełomie listopada i grudnia.

Rozstawiony z drugim numerem Danił Miedwiediew nie musiał tak długo czekać na rywala. Na drodze Rosjanina stanie w środę Ilja Iwaszka. Białorusin w dwóch setach zakończył spotkanie z Hiszpanem Albertem Ramosem 6:3, 7:6(2). Przeciwnika poznał także oznaczony "czwórką" Alexander Zverev, który w niedzielę cieszył się z tytułu w Wiedniu. Niemiec zmierzy się z Dusanem Lajoviciem, który pokonał Amerykanina Mackenzie'ego McDonalda 6:3, 6:4. "Sasza" ma z Serbem bilans 3-0 w tourze, bowiem trzykrotnie pokonał go w zawodach Wielkiego Szlema (Roland Garros 2018 i 2019 oraz Australian Open 2021).

Rolex Paris Masters, Paryż (Francja)
ATP Masters 1000, kort twardy w hali, pula nagród 2,603 mln euro
poniedziałek, 1 listopada

I runda gry pojedynczej:

Marton Fucsovics (Węgry) - Fabio Fognini (Włochy) 6:1, 6:7(6), 7:6(5)
Cameron Norrie (Wielka Brytania, 10) - Federico Delbonis (Argentyna) 6:2, 6:1
Aleksander Bublik (Kazachstan) - Daniel Evans (Wielka Brytania) 2:6, 7:5, 7:5
Dusan Lajović (Serbia) - Mackenzie McDonald (USA) 6:3, 6:4
Sebastian Korda (USA) - Asłan Karacew (Rosja, 13) 6:2, 6:7(9), 7:6(5)
Ilja Iwaszka (Białoruś) - Albert Ramos (Hiszpania) 6:3, 7:6(2)

wolne losy: Novak Djoković (Serbia, 1); Danił Miedwiediew (Rosja, 2); Stefanos Tsitsipas (Grecja, 3); Alexander Zverev (Niemcy, 4); Andriej Rublow (Rosja, 5); Casper Ruud (Norwegia, 6); Hubert Hurkacz (Polska, 7); Jannik Sinner (Włochy, 8)

Czytaj także:
Znamy ostatnią uczestniczkę WTA Finals
Marin Cilić po 10 latach mistrzem w Petersburgu

Komentarze (6)
avatar
annaadamczyk1
2.11.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
@Mossad: chyba jednak się mylisz, skoro nr 2 rankingu Danill Medvedev stwierdził, że korty w Paryżu są bardzo szybkie. Myślę, że jego opinia jest bardziej wiarygodna niż to co Tobie się wydaje. Czytaj całość
avatar
Mossad
1.11.2021
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Te korty sa tak wolne jak piach w zebach. Tam sie nie da akcji skonczyc, graja jak na cegle. 
avatar
Fanka Rożera
1.11.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ten "Djokovic", o którym napomknąleś, to najbardziej utytułowany zawodnik w historii tej dyscypliny. Skoro przy nazwisku Federer piszesz od lat przy niemalże każdej okazji "UTYTUŁOWANY SZWAJCAR Czytaj całość