Tornado emocji w Pucharze Billie Jean King. Długi poniedziałek w Pradze

Getty Images / Anatoliy Medved/Icon Sportswire / Na zdjęciu: Marketa Vondrousova
Getty Images / Anatoliy Medved/Icon Sportswire / Na zdjęciu: Marketa Vondrousova

Wieczorne mecze pierwszego dnia turnieju finałowego Pucharu Billie Jean King obfitowały w ogromne emocje. To był bardzo długi poniedziałek w Pradze.

Pierwszy dzień turnieju finałowego Pucharu Billie Jean King był bardzo długie. Dwa wieczorne mecze zakończyły się grubo po północy i były niezwykle emocjonujące. W Pradze do rywalizacji przystąpiła ekipa gospodarzy. Czeszki pokonały Niemki.

W grze otwierającej mecz Marketa Vondrousova (WTA 35) pokonała 6:1, 6:3 Andreę Petković (WTA 76). W ciągu 75 minut finalistka Rolanda Garrosa 2019 zdobyła 21 z 25 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Wykorzystała pięć z 10 break pointów. Posłała 25 kończących uderzeń przy 10 niewymuszonych błędach. Niemce zanotowano 17 piłek wygranych bezpośrednio i 18 pomyłek.

Następnie doszło do starcia wielkoszlemowych mistrzyń. Andżelika Kerber (WTA 9) zwyciężyła 6:7(5), 6:0, 6:4 Barborę Krejcikovą (WTA 3). W pierwszym secie Czeszka prowadziła 3:0, ale była górą dopiero w tie breaku. Wcześniej w 10. i 12 gemie obroniła łącznie trzy piłki setowe. W dwóch kolejnych partiach reprezentantka gospodarzy osłabła i Kerber wyrównała stan rywalizacji. W ciągu dwóch godzin i 16 minut Niemce naliczono 31 kończących uderzeń przy 17 niewymuszonych błędach. Krejcikova miała 28 piłek wygranych bezpośrednio i 39 pomyłek.

W deblu ekipa gospodarzy przechyliła szalę zwycięstwa na swoją stronę. Lucie Hradecka i Katerina Siniakova wygrały 6:4, 6:7(2), 10-8 z Anną-Leną Friedsam i Jule Niemeier. W pierwszym secie było jedno przełamanie, które Czeszki zdobyły na 4:3. W drugiej partii goniły wynik z 1:4, ale nie uchroniły się przed super tie breakiem. W skróconym ostatnim secie Hradecka i Siniakova cały czas były na prowadzeniu. Niemki nie ustawały w boju i ruszyły w pogoń z 4-8. Przy 9-8 Czeszki wykorzystały drugą piłkę meczową.

Dreszczowcem było również starcie Hiszpanek ze Słowaczkami. Na otwarcie Viktoria Kuzmova (WTA 175) zwyciężyła 6:2, 3:6, 6:3 Carlę Suarez (WTA 330). W trzecim secie Hiszpanka, która w Pradze notuje ostatni występ na zawodowych kortach, z 1:3 wyrównała na 3:3, ale nie odwróciła losów tego pojedynku.

Bohaterką meczu została Sara Sorribes (WTA 37). Najpierw w singlu wykorzystała siedem z 16 break pointów i pokonała 6:3, 3:6, 6:2 Annę Karolinę Schmiedlovą (WTA 83). Następnie w deblu stworzyła parę z Suarez. Hiszpanki wygrały 4:6, 6:2, 10-7 z Kuzmovą i Terezą Mihalikovą. W super tie breaku tenisistki z Półwyspu Iberyjskiego prowadziły już 9-3, by przy 9-7 spożytkować piątą piłkę meczową.

Dwa lata przyszło sympatykom tenisa czekać, aby drużynowe mistrzostwa świata kobiet mogły się odbyć w nowej formule. Pierwotnie turniej (nazwę zmieniono z Pucharu Federacji na Puchar Billie Jean King) planowano rozegrać w Budapeszcie w kwietniu 2020 roku, ale na przeszkodzie stanęła pandemia COVID-19. W sierpniu 2021 Węgry zrezygnowały z organizacji i najlepsze kobiece zespoły ostatecznie walkę o tytuł toczą w Pradze.

Transmisje z turnieju finałowego Pucharu Billie Jean King 2021 można oglądać na platformie Viaplay. Do półfinału awans zdobędą tylko najlepsze zespoły z pierwszej fazy. Na siebie trafią zwycięzcy grup A i C, a drugą parę stworzą czołowe ekipy z grup B i D. Oba półfinały odbędą się w piątek na korcie centralnym, a ich zwycięzcy spotkają się w sobotnim finale.

Czechy - Niemcy 2:1, O2 Arena, Praga (Czechy)
Turniej finałowy, Grupa D, kort twardy w hali
poniedziałek, 1 listopada

Gra 1.: Marketa Vondrousova - Andrea Petković 6:1, 6:3
Gra 2.: Barbora Krejcikova - Andżelika Kerber 7:6(5), 0:6, 4:6
Gra 3.: Lucie Hradecka / Katerina Siniakova - Anna-Lena Friedsam / Jule Niemeier 6:4, 6:7(2), 10-8

Hiszpania - Słowacja 2:1, O2 Arena, Praga (Czechy)
Turniej finałowy, Grupa C, kort twardy w hali
poniedziałek, 1 listopada

Gra 1.: Carla Suarez - Viktoria Kuzmova 2:6, 6:3, 3:6
Gra 2.: Sara Sorribes - Anna Karolina Schmiedlova 6:3, 3:6, 6:2
Gra 3.: Sara Sorribes / Carla Suarez - Viktoria Kuzmova / Tereza Mihalikova 4:6, 6:2, 10-7

Czytaj także:
Donna Vekić zakończyła czteroletnią posuchę. Duńska nastolatka zatrzymana
Znamy ostatnią uczestniczkę WTA Finals. Simona Halep bez triumfu

Komentarze (1)
avatar
steffen
2.11.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"Tornado emocji" - litości, zatrudnijcie wreszcie kogoś z maturą :D