Danił Miedwiediew w tym tygodniu rywalizuje nie tylko o obronienie tytułu w turnieju ATP w Paryżu, ale i o zachowanie możliwości, aby zakończyć sezon na pozycji lidera rankingu. W czwartek mógł stracić szansę na spełnienie obu celów. W spotkaniu III rundy do dużego wysiłku zmusił go bowiem Sebastian Korda. Rosjanin pokazał jednak klasę, odrobił stratę seta i zwyciężył 4:6, 6:1, 6:3.
- Pierwszy set był naprawdę trudny. Nie zdołałem go przełamać i to obróciło się przeciw mnie. Ale jestem zadowolony, że zachowałem spokój i koncentrację. Utrzymałem swój poziom i to pozwoliło mi wygrać - mówił, cytowany przez atptour.com, Miedwiediew, który w ciągu 109 minut gry zapisał na swoim koncie siedem asów, pięć przełamań i 20 zagrań kończących.
W ćwierćfinale rozstawiony z numerem drugim Rosjanin zmierzy się z Hugo Gastonem. Francuz, który do głównej drabinki przebijał się przez eliminacje, pokonał 6:4, 7:5 utalentowanego Carlosa Alcaraza, choć w drugim secie przegrywał 0:5. Dla 21-latka z Tuluzy to pierwszy w karierze awans do 1/4 finału turnieju rangi ATP Masters 1000.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Owczarz zaserwowała psu tort. Jaki? Dobrze się przypatrz
Sporo energii w czwartek na korcie zostawił również Alexander Zverev. Niemiec stoczył emocjonujący, trwający dwie godziny i 45 minut, pojedynek z Grigorem Dimitrowem. Ostatecznie wygrał 7:6(4), 6:7(3), 6:3, zdobywając cztery końcowe gemy z rzędu.
Dla Zvereva, zeszłotygodniowego triumfatora imprezy w Wiedniu, to siódmy kolejny wygrany mecz. - To był niesamowity pojedynek. Grigor zagrał na bardzo wysokim poziomie, więc musiałem zostawić na korcie wszystko. Mecz mógł pójść w obie strony, dlatego jestem zadowolony z tego, jak to się zakończyło - skomentował Niemiec.
Oznaczony numerem czwartym Zverev (w czwartek 17 asów, trzy przełamania i 36 uderzeń wygrywających), w 1/4 finału zmierzy się z Casperem Ruudem, turniejową "szóstką", z którym wygrał w tym roku w Cincinnati.
Rolex Paris Masters, Paryż (Francja)
ATP Masters 1000, kort twardy w hali, pula nagród 2,603 mln euro
czwartek, 4 listopada
III runda gry pojedynczej:
Danił Miedwiediew (Rosja, 2) - Sebastian Korda (USA) 4:6, 6:1, 6:3
Alexander Zverev (Niemcy, 4) - Grigor Dimitrow (Bułgaria, 16) 7:6(4), 6:7(3), 6:3
Hugo Gaston (Francja, Q) - Carlos Alcaraz (Hiszpania) 6:4, 7:5
Hubert Hurkacz jeden krok od ATP Finals! Wiemy, co musi się stać