Co z dalszą karierą Sereny Williams? "To jest teraz dla niej najważniejsze"

Getty Images / Adam Davy/PA Images / Na zdjęciu: Serena Williams
Getty Images / Adam Davy/PA Images / Na zdjęciu: Serena Williams

Serena Williams od lipca nie była widziana na światowych kortach, ale ciągle marzy o powrocie do touru. Na razie jednak priorytet jest dla niej tylko jeden.

W tym artykule dowiesz się o:

Kończący się sezon nie był udany dla Sereny Williams. Amerykanka miała się włączyć do walki o wyższe czele, ale zanotowała tylko jeden godny uwagi rezultat. Podczas Australian Open 2021 dotarła do półfinału, w którym lepsza okazała się Naomi Osaka. Potem była IV runda Rolanda Garrosa i feralny Wimbledon, na którym utytułowana reprezentantka USA skreczowała już po sześciu gemach pierwszego pojedynku.

Od tego czasu Williams nie była widziana na światowych kortach. Z powodu kontuzji uda zrezygnowała z gry w US Open. Postawiła na rehabilitację, przyjemne spędzanie wolnego czasu i angażowanie się w nowe projekty (m.in. w esport). - Najważniejsza dla niej jest przede wszystkim rodzina. Olympia jest pierwszym priorytetem, jej dobre samopoczucie przewyższa wszystko - powiedziała Jill Smoller.

Agentka Williams była gościem podcastu prowadzonego przez Chandę Rubin i Zinę Garrison. Olympia, córka Sereny, przyszła na świat cztery lata temu. Od triumfu w Australian Open 2017 utytułowana tenisistka nie sięgnęła po wielkoszlemowe mistrzostwo, które pozwoliłoby jej wyrównać osiągnięcie Australijki Margaret Court. Pogonią za tym rekordem żyją media i fani za każdym razem, gdy Amerykanka wychodzi na kort na wielkich arenach.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Owczarz zaserwowała psu tort. Jaki? Dobrze się przypatrz

- Przy 20 czy 23 tytułach wielkoszlemowych Serena nie musiała już uderzać dla nas piłki. Tak, pozostała ta liczba 24, ale wtedy były zupełnie inne czasy. Jak można porównywać wygranie 23 wielkoszlemowych turniejów obecnie i to w takim wieku do rekordu ustanowionego 100 lat temu, gdy tenis był inny? - zastanawiała się Smoller.

Wieloletnia menedżerka Williams jest przekonana, że jej klientka nie musi niczego udowadniać. - Ma zapotrzebowanie na doskonałość. Chce móc robić wszystko na własnych warunkach i kontrolować swoją narrację. To, co motywowało ją za każdym razem, to fakt, że nie czuła się tak, jakby skończyła - stwierdziła.

Dokładna sytuacja zdrowotna Sereny Williams nie jest znana. Najbliższe dwa miesiące pokażą, czy w dobie pandemii COVID-19 zdecyduje się ona na daleką podróż do Melbourne, gdzie w styczniu zostanie rozegrany Australian Open 2022.

Czytaj także:
Iga Świątek poznała rywalki w WTA Finals
Wiadomo, kiedy Iga Świątek rozpocznie zmagania w WTA Finals

Komentarze (2)
avatar
Mossad
9.11.2021
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Tak....niech zajmie sie swoimi sprawami, tak bedzie dla kazdego najlepiej. 
avatar
Józef Czaszkiewicz
9.11.2021
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Jaką "karierą"? Gruba na emeryturę...