Alexander Zverev spodziewa się trudnego turnieju. Z uznaniem wyraził się o Hubercie Hurkaczu

PAP/EPA / YOAN VALAT / Na zdjęciu: Alexander Zverev
PAP/EPA / YOAN VALAT / Na zdjęciu: Alexander Zverev

Alexander Zverev podkreślił, że w ATP Finals "nie ma łatwych spotkań". Niemiec z uznaniem wypowiedział się o grupowych rywalach, w tym o Hubercie Hurkaczu. - Hubi gra niezwykle dobrze - ocenił.

Złoty medal olimpijski, dwa tytuły ATP Masters 1000 (Madryt i Cincinnati), dwa ATP 500 (Acapulco i Wiedeń) oraz dwa wielkoszlemowe półfinały (Roland Garros i US Open) - Alexander Zverev rozgrywa znakomity sezon. Spuentuje go występem w ATP Finals.

- W tym roku gram dobrze. Zdobyłem pięć tytułów i jestem jedynym tenisistą, który wygrał więcej niż jeden turniej Masters 1000, oraz wywalczyłem złoty medal olimpijski. Teraz nie mogę doczekać się ATP Finals - podkreślił swoje sukcesy podczas konferencji prasowej w Turynie, cytowany przez atptour.com.

Dla Niemca będzie to piąty start w Finałach ATP Tour. W 2018 roku wygrał ten turniej. - Nie przyjechałem tu tylko dla uczestniczenia. Chcę dobrze sobie radzić i wygrywać mecze - zastrzegł.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Marcin Najman nie przestaje zadziwiać! Zobacz, co tym razem

- Gdy jesteś tutaj, musisz się tym cieszyć, bo to oznacza, że miałeś wspaniały sezon i jesteś jednym z ośmiu najlepszych na świecie. Chodzi o to, by czerpać przyjemność z tej chwili, przywileju pojawienia się tutaj i starać się być jak najlepszym na korcie - dodał.

Spośród tegorocznych uczestników ATP Finals więcej występów od Zvereva ma jedynie Novak Djoković (13). Zapytany, czy to oznacza, że młodzi przejęli wartę, odparł: - Myślę, że w tym roku zrobiliśmy duży krok naprzód. Młodzi idą w górę i jest to naturalne. Ale pierwsze miejsce w rankingu zajmuje Novak i jest to zasłużone.

24-latek z Hamburga w ATP Finals 2021 trafił do Grupy Czerwonej wraz z Daniłem Miedwiediewem, Matteo Berrettinim i Hubertem Hurkaczem. - Sądzę, że nasza grupa jest trudniejsza od drugiej, bo wszyscy, którzy się w niej znaleźli, są niezwykle trudnymi rywalami na twardych kortach w hali - ocenił.

- Hubi gra niezwykle dobrze. Matteo może grać świetnie na tej nawierzchni. Danił też mogę grać dobrze, a w zeszłym roku wygrał ten turniej - scharakteryzował grupowych rywali.

W pierwszym meczu, w niedzielę o godz. 21:00, Zverev zmierzy się z Berrettinim. - Matteo jest tutaj supergwiazdą. Nie mogę doczekać się meczu. Jesteśmy najlepszymi tenisistami na świecie i tu nie będzie łatwych spotkań - podkreślił Niemiec.

Carlos Alcaraz potwierdził klasę. Wygrał turniej wschodzących gwiazd

Źródło artykułu: