Brat mistrza ATP Finals widzi zmianę warty. Jest "Nowa Czwórka"

Mischa Zverev uważa, że era "Wielkiej Czwórki" dobiegła końca. Nakreślił "Nową Czwórkę", umieścił w niej swojego młodszego brata, Alexandra, którego chwali za rozwój i widzi w nim przyszłego mistrza wielkoszlemowego.

Marcin Motyka
Marcin Motyka
Alexander Zverev, mistrz ATP Finals 2021 PAP/EPA / Alessandro Di Marco / Na zdjęciu: Alexander Zverev, mistrz ATP Finals 2021
Roger Federer, Rafael Nadal, Novak Djoković i Andy Murray przez kilkanaście lat toczyli fascynujące rywalizacje i między sobą rozstrzygali losy triumfów w najważniejszych turniejach. Tworzyli tzw. "Wielką Czwórkę". Jednak w ostatnich sezonach ich znaczenie zaczęło maleć.

Wprawdzie Djoković wciąż jest na szczycie, ale Federer i Nadal mają coraz więcej kłopotów zdrowotnych i często pauzują, a Murray po operacji biodra jest cieniem tenisisty sprzed lat.

Dlatego Mischa Zverev, starszy brat Alexandra, mistrza niedawnych ATP Finals, uważa, że era tamtej "Wielkiej Czwórki" dobiegła końca. Widzi za to "Nową Czwórkę".

ZOBACZ WIDEO: TVN przejął skoki. Tajner: Nie będę w studiu

- Z mojego punktu widzenia nowa "Wielka Czwórka" to Djoković, Miedwiediew, Sascha i Tsitsipas. To tylko moje odczucie, to oczywiście może się jeszcze zmienić - powiedział Niemiec, cytowany przez Eurosport.

Zverev jest pod wrażeniem rozwoju swojego brata i dyspozycji, jaką zaprezentował w niedzielę w wygranym 6:4, 6:4 meczu o tytuł ATP Finals z Daniłem Miedwiediewem.

- W porównaniu do 2018 roku, gdy Sascha poprzednio zwyciężył w ATP Finals, gra lepiej, bardziej dojrzale i stał się bardziej kompletny. Bardzo poprawił woleja, lepiej czyta grę i wie, kiedy zaatakować, a kiedy wycofać się. Poprawił też dobór uderzeń i poruszanie się po korcie - ocenił.

- W meczu z Miedwiediewem znalazł doskonałą równowagę i prawidłowo oceniał, kiedy zaatakować, a kiedy grać spokojniej. Kontrolował także zmiany tempa, których było wiele - dodał.

Po triumfie w Turynie Alexander podkreślił, że brakuje mu już tylko zwycięstwa w turnieju wielkoszlemowym. Mischa sądzi, że jego brat zdobędzie ten wyczekiwany tytuł.

- Sascha jest jednym z dziesięciu tenisistów, którzy więcej niż raz wygrali ATP Finals. Z czysto statystycznego punktu widzenia to powinno wystarczyć do zwycięstwa w turnieju wielkoszlemowym. Ale nie chcę zbytnio polegać na przeszłości. Wolę zobaczyć, jak Sascha może się jeszcze rozwinąć w przyszłości - powiedział.

ATP wprowadza zmiany w przepisach. Jest reakcja organizatorów Australian Open

Czy zgadzasz się z opinią Mischy Zvereva?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×