Ulubiona historia Igi Świątek z sezonu 2021. Opowiedziała o kulisach spotkania z Rafaelem Nadalem

To ulubiona historia Igi Świątek z występów w tenisowym tourze w 2021 roku. Jako prezent na 20 urodziny Polka dostała sparing z Rafaelem Nadalem. - Wygrałam, ale wiem, że Rafa dawał mi fory - śmieje się Świątek.

Grzegorz Wojnarowski
Grzegorz Wojnarowski
Iga Świątek Getty Images / Na zdjęciu: Iga Świątek
Gdy w czasie podsumowującego kończący się rok spotkania z mediami Igę poproszono o opowiedzenie kilku anegdot ze świata wielkiego tenisa, jako tę najprzyjemniejszą wskazała właśnie spotkanie ze swoim idolem, do którego doszło dzień przed startem Roland Garros 2021.

- Ustaliliśmy, że wygrywa ten, kto pierwszy zdobędzie pięć punktów. Jak grałam z Rafą przez środek, dawał dużo mocy i faktycznie grał tak, jak mógłby grać na meczu. Jednak gdyby mnie trochę "rozgonił", od razu przestałabym nadążać za piłkami - szczerze przyznała najlepsza polska tenisistka.

- Wygrałam ten sparing, ale wiem, że Rafa dawał mi fory - dodała. - Ale jak była piłka meczowa, to już nie odpuszczał - wtrącił się jej trener Piotr Sierzputowski.

- A jak przegrał decydującą akcję, powiedział: "Cholera, straciłem całą pewność siebie. Już turnieju nie wygram" - dodał.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: skąd ona ma tyle energii? Jędrzejczyk jest niczym... rakieta!

Żart okazał się proroczy - w tym sezonie Hiszpan po raz pierwszy od pięciu lat nie został królem paryskich kortów. Przegrał w półfinale z Novakiem Djokoviciem.

Świątek przyznała, że po tamtej porażce swojego ulubionego gracza płakała. - Nawet mu o tym później powiedziałam. Miałam wrażenie, że przejęłam się tą jego przegraną o wiele bardziej, niż on - mówiła. Zaznaczyła, że chciałaby się nauczyć przechodzić nad niepowodzeniami do porządku dziennego tak, jak robią to wielcy mistrzowie pokroju Hiszpana.

Mecz sparingowy z legendarnym Hiszpanem był prezentem dla Igi od Darii Abramowicz. W jaki sposób udało się namówić Nadala na to, by stał się częścią obchodów 20. urodzin Świątek? Abramowicz zdradziła, że pomysł narodził się kilka tygodni wcześniej w czasie turnieju w Rzymie.

- Tam jest taras, z którego dobrze widać korty treningowe. Zauważyłam, że Iga z dużym zainteresowaniem ogląda trening Rafy. Obserwuje, zadaje sporo pytań. Wtedy pomyślałam, że sparing przeciwko Nadalowi byłby dla niej fajną, inspirującą niespodzianką - opowiadała współpracująca z polską gwiazdą tenisa psycholog sportowa. - Z pomocą WTA skontaktowałam się z ekipą Rafy. Początkowo słyszałam od niej, że może być trudno. Sam Nadal powiedział jednak, że się na to pisze, i to z wielką chęci.

Jak Rafa obiecał, tak zrobił. - Tamten krótki mecz dał mi dużo inspiracji i radości - podkreśliła Świątek.

Czytaj także:
Łzy Igi Świątek. Jej psycholog tłumaczy tenisistkę
Iga Świątek wyróżniona. Powalczy o prestiżową nagrodę

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×