Trudna przeprawa byłej trzeciej rakiety globu. Hiszpanka nie obroni tytułu

PAP/EPA / Francisco Guasco / Na zdjęciu: Sloane Stephens
PAP/EPA / Francisco Guasco / Na zdjęciu: Sloane Stephens

Amerykanka Sloane Stephens złamała opór Australijki Darii Saville i awansowała do kolejnej rundy turnieju WTA 250 w Guadalajarze. Odpadła Hiszpanka Sara Sorribes, która nie obroni tytułu.

W Guadalajarze wyłonione zostały półfinalistki. Na placu boju pozostała Sloane Stephens (WTA 57), która w ćwierćfinale nie miała łatwej przeprawy. Amerykanka zwyciężyła 4:6, 6:3, 6:2 Darię Saville (WTA 610), byłą 20. rakietę globu. Australijka odbudowuje się po problemach zdrowotnych.

W trwającym dwie godziny i 29 minut meczu Saville popełniła dziewięć podwójnych błędów. Stephens obroniła dziewięć z 13 break pointów i wykorzystała sześć z 10 szans na przełamanie. Było to pierwsze spotkanie tych tenisistek. Amerykańska mistrzyni US Open 2017 osiągnęła pierwszy półfinał od maja 2021 roku (Parma). Była trzecia singlistka globu w dorobku ma sześć tytułów. Ostatni zdobyła w 2018 w Miami.

Camila Osorio (WTA 45) przegrała 4:6, 1:6 z Anną Kalinską (WTA 100). Kolumbijka w pierwszym secie prowadziła 4:1 i od tego momentu straciła 11 z 12 kolejnych gemów. W ciągu 80 minut Rosjanka zamieniła na przełamanie pięć z 10 okazji. Awansowała do drugiego półfinału w głównym cyklu (Waszyngton 2019). O pierwszy finał zmierzy się ze Stephens.

ZOBACZ WIDEO: To się nazywa gest! Gwiazda sportu pochwaliła się luksusowym prezentem

Tytułu nie obroni Sara Sorribes (WTA 32), która uległa 4:6, 1:6 Marie Bouzkovej (WTA 96). W pierwszym secie Hiszpanka roztrwoniła prowadzenie 3:0. W trwającym godzinę i 46 minut meczu Czeszka zgarnęła 28 z 37 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Odparła sześć z ośmiu break pointów i zaliczyła sześć przełamań. Bouzkova powalczy o trzeci finał, po Monterrey (2020) i Phillip Island Trophy w Melbourne (2021). Rok temu przegrała z Sorribes w półfinale imprezy w Guadalajarze.

Kolejną rywalką Czeszki będzie Qiang Wang (WTA 144), która pokonała 6:2, 6:3 Annę Karolinę Schmiedlovą (WTA 88). W ciągu 85 minut Chinka wywalczyła 23 z 28 punktów przy własnym pierwszym podaniu. Raz została przełamana, a sama wykorzystała pięć z 10 okazji na przełamanie. Wang będzie miała szansę na szósty finał, pierwszy od maja 2021 roku (Parma). W swoim dorobku ma dwa tytuły zdobyte w swojej ojczyźnie w 2018 (Nanchang, Kanton).

Abierto Akron Zapopan, Guadalajara (Meksyk)
WTA 250, kort twardy, pula nagród 239,4 tys. dolarów
piątek, 25 lutego

ćwierćfinał gry pojedynczej:

Sloane Stephens (USA, 6) - Daria Saville (Australia) 4:6, 6:3, 6:2
Marie Bouzkova (Czechy) - Sara Sorribes (Hiszpania, 3) 6:4, 6:1
Anna Kalinska (Rosja) - Camila Osorio (Kolumbia, 4) 6:4, 6:1
Qiang Wang (Chiny) - Anna Karolina Schmiedlova (Słowacja) 6:2, 6:3

Czytaj także:
Hubert Hurkacz zabrał głos ws. Ukrainy. Wymowne słowa
Emocje do samego końca! Tie break rozstrzygnął mecz Huberta Hurkacza

Komentarze (0)