Hubert Hurkacz zabrał głos ws. Ukrainy. Wymowne słowa

Hubert Hurkacz grał w piątek w półfinale zawodów ATP 500 na kortach twardych w Dubaju. Po zakończeniu spotkania Polak skomentował nie tylko swój występ, ale także sytuację na Ukrainie.

Rafał Smoliński
Rafał Smoliński
Hubert Hurkacz PAP/EPA / ALI HAIDER / Na zdjęciu: Hubert Hurkacz
To był wspaniały trzysetowy bój w ramach półfinału Dubai Duty Free Tennis Championships 2022. Hubert Hurkacz okazał się nieznacznie gorszy od Andrieja Rublowa, który wygrał ostatecznie 3:6, 7:5, 7:6(5) i awansował do finału.

Po meczu Rosjanin napisał na kamerze: "No war please" [żadnych wojen proszę]. W ten sposób zaapelował o pokój na świecie po tym, jak w czwartek Rosja dokonała inwazji na Ukrainę.

Hurkacz skomentował swój występ w Zjednoczonych Emiratach Arabskich w mediach społecznościowych. 25-latek z Wrocławia także zabrał głos ws. sytuacji za naszą wschodnią granicą.

"Dziękuję Dubai Duty Free Tennis Championships. To był dobry turniej, ale nie to jest dzisiaj najważniejsze. Jestem sercem z Ukrainą" - napisał Hurkacz na Facebooku, solidaryzując się w ten sposób z walczącymi z najeźdźcą Ukraińcami.

Czytaj także:
Zaatakował rakietą sędziego. Jest kara!
Bolesna lekcja dla Polki od mistrzyni

ZOBACZ WIDEO: To się nazywa gest! Gwiazda sportu pochwaliła się luksusowym prezentem
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×