Tym razem się nie udało. Polacy zastopowani

Materiały prasowe / Michał Jędrzejewski / Na zdjęciu: Kacper Żuk
Materiały prasowe / Michał Jędrzejewski / Na zdjęciu: Kacper Żuk

Kacper Żuk i Daniel Michalski odnieśli w ubiegłym tygodniu znakomite rezultaty, ale tym razem szybko zaznali goryczy porażki. Polscy tenisiści bez powodzenia startowali w imprezach rangi ATP Challenger Tour.

W niedzielę Kacper Żuk walczył o tytuł w halowych zawodach na kortach twardych w Biel/Bienne, ale mistrzem został Austriak Jurij Rodionov. Nowodworzanin pozostał w Szwajcarii i przeniósł się do Lugano. Tutaj lepszy od niego w pierwszej fazie okazał się Cedrik-Marcel Stebe. Niemiec postarał się o trzy przełamania i zwyciężył ostatecznie 6:3, 6:3.

Biało-Czerwoni wystartowali w Lugano także w deblu. Rozstawieni z drugim numerem Karol Drzewiecki i Szymon Walków pokonali na inaugurację Włocha Mattię Bellucciego i Szwajcara Remy'ego Bertolę 6:4, 4:6, 10-5. W ćwierćfinale jednak przegrali z belgijsko-niemieckim duetem Ruben Bemelmans i Daniel Masur 5:7, 2:6.

Porażki w I rundzie doznali natomiast Piotr Matuszewski i Gijs Brouwer. Polak i Holender przegrali z Bośniakami Mirzą Basiciem i Damirem Dzumhurem 1:6, 4:6.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Kowalczyk zaskoczyła fanów. Zdobyła szczyt w krótkich spodenkach

Przypomnijmy, że w Lugano powrócił do rywalizacji na zawodowych kortach po dwuletniej przerwie Jerzy Janowicz. W eliminacjach lepszy od niego okazał się Kazach Denis Jewsiejew.

Challenger Banca stato Citta di Lugano, Lugano (Szwajcaria)
ATP Challenger Tour, kort twardy w hali, pula nagród 45,7 tys. euro
środa-czwartek, 30-31 marca

I runda gry pojedynczej:

Cedrik-Marcel Stebe (Niemcy) - Kacper Żuk (Polska) 6:3, 6:3

ćwierćfinał gry podwójnej:

Ruben Bemelmans (Belgia) / Daniel Masur (Niemcy) - Karol Drzewiecki (Polska, 2) / Szymon Walków (Polska, 2) 7:5, 6:2

I runda gry podwójnej:

Karol Drzewiecki (Polska, 2) / Szymon Walków (Polska, 2) - Mattia Bellucci (Włochy, Alt) / Remy Bertola (Szwajcaria, Alt) 6:4, 4:6, 10-5

Mirza Basić (Bośnia i Hercegowina) / Damir Dzumhur (Bośnia i Hercegowina) - Piotr Matuszewski (Polska) / Gijs Brouwer (Holandia) 6:1, 6:4

****
Daniel Michalski, który w ubiegłym tygodniu w Zadarze osiągnął pierwszy w karierze finał zawodów rangi ATP Challenger Tour, zamienił chorwacką mączkę na portugalską. W Oeiras nie był jednak w stanie szybko zaadaptować się do nowych warunków i w I rundzie przegrał z Amerykaninem Noahem Rubinem 6:4, 3:6, 1:6.

Warszawianin wystartował również w deblu. Wspólnie ze Szwedem Dragosem Nicolae Madarasem zmierzył się w I rundzie z duetem Vit Kopriva i Adam Pavlasek. Czesi okazali się zbyt mocni i wygrali ostatecznie 6:3, 6:1.

Michalski pozostanie w Oeiras na przyszły tydzień. Dołączy do niego Żuk, który w przeciwieństwie do rodaka ma pewne miejsce w głównej drabince.

Oeiras Open, Oeiras (Portugalia)
ATP Challenger Tour, kort ziemny, pula nagród 45,7 tys. euro
środa, 30 marca

I runda gry pojedynczej:

Noah Rubin (USA, Q) - Daniel Michalski (Polska, SE) 4:6, 6:3, 6:1

I runda gry podwójnej:

Vit Kopriva (Czechy) / Adam Pavlasek (Czechy) - Daniel Michalski (Polska) / Dragos Nicolae Madaras (Szwecja) 6:3, 6:1

Czytaj także:
Mistrzyni olimpijska idzie jak burza w Miami. Zmiotła z kortu Australijkę
Naomi Osaka z życiówką w Miami. Kontuzjowana rywalka nie miała szans

Komentarze (1)
avatar
Hoe Eye
30.03.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Cały świat o tym znów mówi. Wojtek F8bak przerażony.