Fortuna Igi Świątek. Pod względem zarobków też jest liderką

Igor Kubiak 04 Kwietnia 2022, 09:23

PAP/EPA / ERIK S. LESSER / Na zdjęciu: Iga Świątek

• Iga Świątek wycofała się z turnieju w Charleston. Dwie Polki w głównej drabince

Do tej pory Świątek najwięcej zgarnęła w 2020 r., gdy wygrała swój jedyny wielkoszlemowy turniej - Roland Garros. Wtedy na jej konto łącznie wpłynęło ok. 2,3 mln.

W tym roku Świątek wygrała już trzy turnieje WTA. W ostatnią sobotę 20-latka pokonała w finale turnieju WTA 1000 w Miami Naomi Osakę, dzięki czemu zarobiła 1,2 mln. Wcześniej taką samą kwotę wywalczyła za zwycięstwo w Indian Wells. Ponadto z Dubaju przywiozła 500 tys. i nieco więcej z Melbourne, gdzie awansowała do półfinału Australian Open.

W przeliczeniu na złotówki, przy aktualnym kursie, tylko w 2022 roku Świątek wzbogaciła się o 15 mln! Z kolei od początku kariery Polka na kortach zarobiła ponad 8,4 mln dolarów, czyli ponad 33 mln zł.

Biorąc pod uwagę wszystkie zawodniczki, Świątek jest liderką na liście płac w 2022 roku. Drugie miejsce w zestawieniu ma Ashleigh Barty, która zarobiła 2,3 mln dolarów, ale w połowie marca niespodziewanie zakończyła karierę.

Czytaj też:
-> Przewaga robi wrażenie. W tej klasyfikacji Iga Świątek jest zdecydowanie najlepsza
-> Polka dokonała niebywałej rzeczy. "Nie wiem, gdzie są jej granice"