Zdradził, kiedy Iga Świątek wróci do treningów. "Musimy zareagować"

Iga Świątek nie będzie kontynuować świetnej passy. Po wygraniu czterech turniejów WTA polska tenisistka wycofała się z rywalizacji w Madrycie. Do problemów zdrowotnych Igi w Canal+ Sport odniósł się jej trener Tomasz Wiktorowski.

Mateusz Domański
Mateusz Domański
Iga Świątek WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Na zdjęciu: Iga Świątek
Polska zawodniczka uznała, że potrzebuje przerwy. Wszystko po to, by uporać się z problemami zdrowotnymi. "Po bardzo intensywnym czasie i wygraniu czterech turniejów z rzędu przyszedł czas, aby zregenerować moje ramię, które dawało delikatne sygnały przemęczenia już po Miami" - napisała w mediach społecznościowych.

"Niestety, potrzebuję przerwy od ciągłego grania i dlatego nie zagram w turnieju w Madrycie. Moje ciało potrzebuje regeneracji" - dodała.

Do perturbacji Igi Świątek w Canal+ Sport nawiązał jej trener Tomasz Wiktorowski.

- To sygnał wysłany przez ciało, który ma prawo zaistnieć po tak intensywnym czasie, który przez ostatnie 2,5 miesiąca jest udziałem Igi. Żeby zagrać na takim poziomie, trzeba było naprawdę użyć ogromnej siły. Jeżeli widzimy i słyszymy, że ciało zaczęło źle reagować, musimy z wyprzedzeniem podejmować czasami tak trudne decyzje - zaznaczał.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Świątek bije rekordy popularności. Szok!
W trakcie najbliższych dni Polka nie będzie szlifować formy. Skupi się wyłącznie na regeneracji. Wiktorowski przekazał, że powrót do treningów ma nastąpić w okolicach soboty.

- Bazując na tych informacjach, jakie otrzymamy, będziemy dopasowywać obciążenia. Gdzieś w połowie przyszłego tygodnia musimy stawić się w Rzymie, żeby bezpośredni przygotowywać się do startu na Foro Italico - poinformował trener Świątek.

Czytaj także:
Ukrainiec stanął na drodze Michalskiego. Polscy debliści z awansem do ćwierćfinału
Klęska Alexandra Zvereva w meczu z nastolatkiem w Monachium. Trudny początek zeszłorocznego mistrza

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×