Roland Garros bez Rafaela Nadala. Jego rodak sięgnie po tytuł?

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W poprzednim roku Rolanda Garrosa wygrał Rafael Nadal. Ten jednak nie obroni tytułu, by z powodu kontuzji nie wystąpi w Paryżu. Mimo to w turnieju najlepszy może okazać się jego rodak, Carlos Alcaraz. To lider rankingu będzie największym faworytem.

1
/ 6

[b]

1. Carlos Alcaraz [/b]

W tym sezonie obecny lider światowego rankingu podbił Hiszpanię na mączce. Jednak w Rzymie sensacyjnie przegrał z Węgrem Fabianem Marozsanem. Teraz Carlos Alcaraz powalczy na Roland Garrosie o przebicie ostatniego wyniku, kiedy to ustrój dotarł do ćwierćfinału. A biorąc pod uwagę nieobecność Rafaela Nadala, to on wyrasta na głównego faworyta tej imprezy.

2
/ 6

Brak króla paryskiej mączki chce wykorzystać także Novak Djoković, triumfator Rolanda Garrosa w latach 2016 i 2021. Ale jego tegoroczne wyniki na tej nawierzchni, lekko mówiąc, nie powalają. W końcu jego najlepszym występem był ćwierćfinał w Rzymie, gdzie został najwyżej rozstawiony. Mimo to w wielkoszlemowej imprezie Serb zawsze jest groźny i ma predyspozycje, by po raz trzeci w karierze zwyciężyć w stolicy Francji.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Miss Euro szaleje! "Mamba na koniec"

3
/ 6

Zarówno Wimbledon, jak i Roland Garros to turnieje, gdzie o dobrych występach mógł tylko pomarzyć. Danił Miedwiediew w Paryżu w 2021 roku dotarł do ćwierćfinału i od tego czasu nie radził sobie lepiej. Teraz nadchodzi kolejna szansa. Szczególnie, że ostatnio znakomicie zaprezentował się w Rzymie, gdzie sięgnął po tytuł. To dla Rosjanina bardzo dobry prognostyk przed zbliżającym się Wielkim Szlemem.

4
/ 6

Ma 20 lat, a już zachwyca świat, będąc szóstą rakietą świata. Holger Rune znakomicie radzi sobie na mączce, dzięki czemu może zaskoczyć w Paryżu. W tym roku na tej nawierzchni wygrał turniej w Monachium, a także dotarł do finału w Monte Carlo i Rzymie. To pokazuje, że w stolicy Francji może pokusić się o przebicie ostatniego osiągnięcia, jakim był ćwierćfinał.

5
/ 6

Kolejny młody tenisista, który wdarł się do czołówki rankingu. Za 21-latkiem jednak nie do końca udane wejście w sezon na mączce, dotychczas jego najlepszym tegorocznym wynikiem był półfinał w Monte Carlo. W Paryżu powalczy o to, by w końcu zagrać w półfinale Wielkiego Szlema. Dotychczas na każdym turniej docierał jedynie do ćwierćfinału.

6
/ 6

Wciąż nie udało mu się wygrać Wielkiego Szlema. Ale z Paryża ma dobre wspomnienia, bo w 2021 grał tam w finale. Teraz stać go na to, by przynajmniej powtórzyć to osiągnięcie. O końcowy triumf będzie ciężko, bo w tym sezonie na mączce przegrywał już z takimi tenisistami jak Alcaraz czy Miedwiediew. Stefanos Tsitsipas musi zagrać najlepszy tenis w życiu, by w końcu zwyciężyć na imprezie tej rangi.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)