"W najważniejszym momencie się poddał". Hiszpanie piszą o Hurkaczu

Hubert Hurkacz po kapitalnym boju musiał uznać wyższość Carlosa Alcaraza w III rundzie turnieju ATP 1000 w Toronto. Zobacz, co po tym spotkaniu pisały hiszpańskie media.

Dawid Franek
Dawid Franek

"Marca": "Alcaraz wraca raz po raz przeciwko Hurkaczowi"

Carlos Alcaraz i Hubert Hurkacz stoczyli trzysetowy bój. Pierwszą partię wygrał Polak, ale później inicjatywę przejął rywal. Co istotne, jednak dopiero tie break w trzecim secie zadecydował o losach awansu do kolejnej rundy. Hiszpan wygrał cały mecz 3:6, 7:6 (2), 7:6 (3).

"Trudno mu było zacząć, a jeszcze trudniej było mu zamknąć" - pisze "Marca" o występie Carlosa Alcaraza.

"Miał sześć piłek meczowych. I dopiero w ostatniej Carlosowi Alcarazowi udało się przypieczętować awans do ćwierćfinału po rywalizacji z Hubertem Hurkaczem, który przedstawił się jako pierwsza poważna przeszkoda Hiszpana na drodze do tytułu" - dodano.

Polub Tenis na Facebooku
Zgłoś błąd
Komentarze (4)
  • Robert Markus Zgłoś komentarz
    Na tym poziomie to już gra błędów i emocji. Odnoszę wrażenie, że Hubert ma momenty dekoncentracji. Może tylko ten element do poprawy w połączeniu z najlepszymi serwisami na świecie
    Czytaj całość
    utworzy bestię na takich zawodników jak Carlitos. Życzę ponownego spotkania na US Open i pełnego rewanżu.
    • fannovaka Zgłoś komentarz
      I znow Hubi postraszyl jakas wielka gwiazde, a wygrana byla na wyciagniecie reki, gdyby nie spartaczyl tiebreakow w ktorych gral nerwowo i chaotycznie jakby sie gdzies spieszyl nie wiadomo
      Czytaj całość
      gdzie.
      • Jano2 Zgłoś komentarz
        Dzięki serwisowi Hubi doprowadza do tiebreaka, niestety nie potrafi grać przy serwisie przeciwnika i to jest problem Hubiego.
        • Wojtek 1 Zgłoś komentarz
          TYLE SIĘ PISZE O ZMIANIE TRNERA. CHURKACZ NIE WIDZI, ŻE ZAWODZI W WAŻNYCH MOMENTACH, PROSTE BŁEDY I SPADA. ANI DNIA DŁUŻEJ Z TYM TRENEREM. EWENTUALNIE REZYGNACJA Z TENISA.