Redakcja SportoweFakty.pl typuje wyniki Polaków w Roland Garros!

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Agnieszka Radwańska, Magda Linette, Paula Kania i Jerzy Janowicz będą reprezentować Polskę w turnieju singla wielkoszlemowego Roland Garros 2015. Jak pójdzie Biało-Czerwonym w Paryżu?

1
/ 4
Agnieszka Radwańska
Agnieszka Radwańska

Łukasz Iwanek: Czy przerwa pomoże Radwańskiej zregenerować umysł? Bo to wydaje się być największym problemem krakowianki. Do Rolanda Garrosa przystąpi po rozegraniu zaledwie czterech meczów na kortach ziemnych. Losowanie Polka miała całkiem obiecujące. IV runda jest w jej zasięgu, a tam prawdopodobnie przyjdzie się jej zmierzyć z Simoną Halep, finalistką paryskiej lewy Wielkiego Szlema z ubiegłego sezonu. To już będzie dla Radwańskiej zbyt wymagająca rywalka. Typ: IV runda [ad=rectangle] Karolina Konstańczak: Po słabym początku sezonu Agnieszka Radwańska z pewnością będzie chciała się zrehabilitować i z jak najlepszej strony pokazać w Paryżu. Polka powinna bez większych problemów awansować do III rundy, a tam możliwa jest jej konfrontacja z Eliną Switoliną. Moim zdaniem krakowianka nie bez problemów, ale poradzi sobie z młodszą oponentką i dopiero wtedy stanie przed prawdziwym wyzwaniem. Na etapie IV rundy wielce prawdopodobna jest konfrontacja Radwańskiej z Simoną Halep. Rumunka w tym sezonie prezentuje się bardzo dobrze i to ona będzie zdecydowaną faworytką. Nasza reprezentantka może wykorzystać sprzyjającą drabinkę i przynajmniej wyrównać ubiegłoroczne osiągnięcie, ale nie wydaje mi się, aby zdołała awansować do ćwierćfinału. Typ: IV runda

Kacper Kowalczyk: Najlepsza polska tenisistka nie zachwyca w tym sezonie formą. Wyniki osiągnięte w turniejach wprowadzających do Paryża nie nastrajały wielkim optymizmem, więc obrona punktów sprzed roku wydaje się celem realnym, absolutnie do wykonania, ale na pewno też minimum. Ani Annika Beck, Mona Barthel czy Paula Kania nie pokazywały nic wielkiego w tym roku, a to III runda będzie pierwszą przeszkodą. Przeszkodą bardzo regularną (nawet bardziej od Polki) w postaci Eliny Switoliny. A powtarzalność dawała już w tym roku rywalkom Isi zwycięstwa. Typ: III runda

Marcin Motyka: Za Radwańską najgorszy sezon gry na kortach ziemnych od wielu lat. Krakowianka opuściła grono dziesięciu najlepszych tenisistek świata i w paryskiej imprezie wystąpi rozstawiona z numerem 14. Paradoksalnie może jej to tylko pomóc. Nikt od Polki nie będzie oczekiwał spektakularnego wyniku, a dobrze wiemy, że tenisista grający bez presji w każdej chwili jest w stanie wznieść się na wyżyny swoich umiejętności. Typ: IV runda

Dominika Pawlik: Najlepsza polska tenisistka przygotowywała się do Rolanda Garrosa w spokoju i trudno powiedzieć, czego można się spodziewać po jej grze. Oczywiście lepiej jest sprawdzać się w warunkach meczowych, ale o słuszności podjętej przez zawodniczkę i trenera decyzji, przekonamy się w Paryżu. Pierwsze rywalki Radwańskiej nie powinny sprawić większych trudności, schody mogą się zacząć w III rundzie, ale wierzę, że Polka poradzi sobie z Eliną Switoliną lub inną przeciwniczką. W IV rundzie rywalką najprawdopodobniej będzie Simona Halep, ubiegłoroczna finalistka imprezy, a Rumunka aktualnie wydaje się być poza zasięgiem krakowianki. Typ: IV runda

Rafał Smoliński: Wimbledon to najważniejszy turniej w roku dla najlepszej polskiej tenisistki, dlatego na paryskiej mączce nie spodziewam się wspaniałego wyniku. 26-letnia krakowianka straciła punkty za zeszłoroczne występy w Madrycie i Rzymie, wypadła z Top 10 rankingu i we francuskiej stolicy będzie mogła zagrać bez presji. Na początek Annika Beck, następnie Paula Kania lub Mona Barthel, ale już w III rundzie Elina Switolina. Ukrainka jest w stanie wyeliminować Polkę z turnieju, tak jak w zeszłym roku uczyniła to Ajla Tomljanović.  Typ: III runda

Piotr Wróbel: Sądzę, że Polka odpadnie już w III rundzie. Pierwsze dwa mecze nie wydają się dla niej jakimiś ekstremalnie trudnymi przeszkodami. W 1/16 finału Elina Switolina - perfekcyjna szablonowość tenisowa. Na krakowiankę powinno wystarczyć, bo Isi brakuje kilogramów do włożenia w uderzenie, fatalnie serwuje "dwójką" i nie ma motywacji, co dobitnie pokazują mecze, w których Polce nie idzie. Krakowianka w najwyższej formie, przy obecnej dyspozycji rywalek w swojej ćwiartce miałaby szanse na półfinał, ale sfera marzeń i realności rzadko w tenisie się stykają, w tym przypadku jest to prawie niemożliwe. Typ: III runda

2
/ 4
Magda Linette
Magda Linette

Łukasz Iwanek: Linette mocno sobie zapracowała na miejsce w głównej drabince Rolanda Garrosa. Czy w wielkoszlemowym debiucie powalczy o coś więcej niż o samą obecność w gronie 128 singlistek? Moim zdaniem Flavia Pennetta jest zbyt doświadczoną tenisistką i za dobrze czuje się na kortach ziemnych, by przegrać z polską nowicjuszką. Typ: I runda

Karolina Konstańczak: Magda Linette nie miała szczęścia w losowaniu i już w I rundzie trafiła na rozstawioną rywalkę. Flavia Pennetta jednak w ostatnim czasie nie błyszczy formą i z pewnością właśnie tu można szukać szans dla naszej reprezentantki. Wydaje mi się jednak, ze doświadczenie weźmie górę nad młodością i Polka odpadnie już w I rundzie. Typ: I runda

Kacper Kowalczyk: 5 z 22 - tak wygląda statystyka spotkań poznanianki z zawodniczkami z pierwszej "100" rankingu. Przy porażkach zdarzały jej się urwać seta, jednak trudno oczekiwać, aby akurat z Pennettą udało jej się to dwukrotnie. Nawet patrząc na dość mizerną formę Włoszki w ostatnich tygodniach.. Typ: I runda

Marcin Motyka: Z wszystkich naszych reprezentantów Linette miała najmniej szczęścia w losowaniu. Już w I rundzie trafiła na znakomitą rywalkę, Flavię Pennettą. Życzę poznaniance jak najlepiej, ale sądzę, że Włoszka to dla niej zbyt trudna rywalka, a ewentualną wygraną naszej tenisistki potraktuję w kategoriach wielkiej sensacji. Typ: I runda

Dominika Pawlik: Już w kwietniu poznanianka mogła być pewna swojego występu w drabince głównej Rolanda Garrosa i mocno przygotowywała się do tego startu, trenując w Splicie. Trafiając na rozstawioną przeciwniczkę, zawsze można mówić o pechu, tak też jest w przypadku Linette. Flavia Pennetta korty ziemne lubi i bez dwóch zdań jest faworytką tego starcia. Polka pokazywała już, że jest w stanie zagrozić najlepszym, ale z Włoszką może sobie nie poradzić. Typ: I runda

Rafał Smoliński: Magda Linette zasłużyła na debiut w Wielkim Szlemie ciężką pracą i zaangażowaniem na korcie. W I rundzie Polka trafiła na 33-letnią Flavię Pennettę i nie będzie faworytką tego starcia. Można mieć zastrzeżenia do obecnej formy reprezentantki Italii, ale trzeba pamiętać, że w przeciwieństwie do poznanianki jest ona stałą uczestniczką cyklu WTA. Doświadczenie będzie zatem po stronie Pennetty.  Typ: I runda

Piotr Wróbel: 23-latka z Poznania poczyniła pod okiem Izo Zunicia duże postępy, efektywnie kreuje grę, potrafi odnaleźć się przy siatce. Dużo wyjazdów na słabo obsadzone turnieje z cyklu ITF i walka w zawodach rangi WTA International zaowocowały awansem do pierwszej setki i obecnością w swojej pierwszej wielkoszlemowej drabince singla. Flavia Pennetta pierwszą rywalką w debiucie to trudne zadanie, ale nie arcytrudne. Włoszka tak naprawdę na 12 poprzednich startów tylko dwa razy, w roku 2008 i 2010 pokazała się z dobrej strony. Do tego były dziwne, niekiedy szokujące porażki: ze 116. na świecie Alexą Glatch czy też z Johanną Larsson przed rokiem. Linette szanse na zwycięstwo ma marne, ale wygranie seta nie jest znowu tak poza zasięgiem. Ważne, żeby Polka nabrała doświadczenia i może w Londynie (gdzie również wystąpi) przy korzystnym losowaniu nie odpadła na starcie. Typ: I runda

3
/ 4
Paula Kania
Paula Kania

Łukasz Iwanek: Kania ma szansę odnieść pierwsze w karierze zwycięstwo w głównej drabince wielkoszlemowego turnieju. Polka trafiła na tenisistkę z czołowej "50", ale taką, która jest w bardzo słabej formie. Bilans tegorocznych meczów Barthel na pomarańczowej mączce to 0-5. Moim zdaniem Kania pokona Niemkę, a w II rundzie przegra z Agnieszką Radwańską. Typ: II runda

Karolina Konstańczak: Paula Kania trafiła w I rundzie na 39. w rankingu WTA Monę Barthel. Niemka jednak od pięciu turniejów nie wygrała ani jednego spotkania! Polka ma za sobą trzy mecze eliminacyjne, więc przyzwyczaiła się już do paryskich kortów, co może działać tylko na jej korzyść. Nasza zawodniczka ma szansę na II rundę, ale raczej nie na nic więcej, bowiem szczebelek wyżej może czekać na nią Agnieszka Radwańska. Typ II runda

Kacper Kowalczyk: Obecny sezon jest dość słabym w wykonaniu sosnowiczanki, a przejście tutaj eliminacji zdaje się być światełkiem w tunelu. W turnieju głównym trafiła dobrze, ale nie na tyle aby stawiać ją jako faworytkę do awansu do II rundy. Mona Barthel gra bardzo słabo, ale już przez kilka lat, jakie spędziła w tourze, przyzwyczaiła do tego, że nawet w gorszych okresach potrafi wygrywać i to w naprawdę piorunującym stylu. Dlatego wskazywałbym na Niemkę, ale w trzech setach. Typ: I runda

Marcin Motyka: Dla Polki sukcesem jest już samo przejście kwalifikacji. Nie była faworytką swojej sekcji drabinki eliminacyjnej, ale potrafiła uzyskać promocję do turnieju głównego. Teraz czeka ją mecz z Moną Barthel, tenisistką groźną, dysponującą dużym potencjałem, bardziej doświadczoną i mającą więcej atutów od sosnowiczanki. Typ: I runda

Dominika Pawlik: Sosnowiczanka dobrze zaprezentowała się w kwalifikacjach, awansując do turnieju głównego, co dla tej tenisistki jest sporym sukcesem. Raczej można było spodziewać się, że eliminacje zwycięsko przebrnie Urszula Radwańska, tymczasem miłą niespodziankę sprawiła Kania. Tenisistka z Zagłębia Dąbrowskiego trafiła na Monę Barthel, która akurat na kortach ziemnych radzi sobie przeciętnie, ale z drugiej strony jest o wiele bardziej doświadczoną tenisistką. Polkę stać na niespodziankę i pierwsze zwycięstwo w imprezie tej rangi. Typ: II runda

Rafał Smoliński: Trzecia próba Pauli Kani na odniesienie premierowego zwycięstwa w Wielkim Szlemie i druga, w której sosnowiczanka nie jest bez szans. Mona Barthel wygrała co prawda w zeszłym roku rozgrywany na kortach ziemnych turniej w Båstad, ale lepsze wyniki osiąga na "hardzie". Niemka przegrała pięć ostatnich meczów na mączce i dla Polki, która ma już za sobą udane eliminacje, jest jak najbardziej przeszkodą do przejścia. Wierzę, że w II rundzie będziemy świadkami pojedynku Paula Kania - Agnieszka Radwańska. Typ: II runda

Piotr Wróbel: Sporym zaskoczeniem jest sam występ sosnowiczanki w turnieju głównym, bowiem przed startem eliminacji singla wygrała ona tylko cztery mecze od początku roku. Korzystna drabinka i sporo wiary we własne umiejętności zaowocowały zakwalifikowaniem się do trzeciego turnieju wielkoszlemowego w karierze (wcześniej Wimbledon i US Open 2014). Dla mnie to dobra zawodniczka na mączkę, dobrze operuje topspinem i potrafi cierpliwie wypracować sobie przewagę. W meczu z Moną Barthel nie stoi na straconej pozycji, bo ta od porażki w Charleston nie wygrała ani jednego spotkania i ostatnio nie najlepiej dzieje się z jej zdrowiem. Należy jednak pamiętać, że Kania w Nowym Jorku też wylosowała bardzo dobrze, a z Chinką Wang sromotnie przegrała. Pytanie, czy to był wypadek przy pracy, czy po prostu nasza reprezentantka nie jest zawodniczką formatu niekwestionowanej przedstawicielki pierwszej setki. Typ: II runda

4
/ 4
Jerzy Janowicz
Jerzy Janowicz

Łukasz Iwanek: Z Janowiczem nigdy nic nie wiadomo. Łodzianin w tym roku na kortach ziemnych nie błyszczał (bilans meczów 0-3). W ubiegłym sezonie w drodze do Rolanda Garrosa również nie wygrał żadnego meczu na mączce, a w Paryżu udało mu się dojść do III rundy. Wtedy Polak był w czołowej "30" rankingu, teraz znajduje się na pograniczu pierwszej i drugiej "50". Losowanie jednak znów miał całkiem dobre i powtórka sprzed roku nie jest taka niemożliwa. Typ: III runda

Karolina Konstańczak: Jerzy Janowicz powinien bez większych problemów poradzić sobie z posiadaczem dzikiej karty Maxime Hamou, który jest notowany w trzeciej setce rankingu. W II rundzie Polaka czeka trudny sprawdzian, jednak wydaje mi się, że jest on w stanie pokonać lepszego z pary Leonardo Mayer - Jiří Veselý. Jeśli łodzianinowi będzie pomagał serwis, może awansować nawet do IV, ale na tym etapie jego potencjalnym przeciwnikiem prawdopodobnie będzie David Ferrer. Mój typ to porażka z Hiszpanem w IV rundzie. Typ: IV runda

Kacper Kowalczyk: Zwycięstwo nad Hamou jest obowiązkiem, nawet pomimo tego, że z tymi niżej sklasyfikowanymi zawodnikami Janowicz miewał już problemy. Ale ewentualna II runda i wielce prawdopodobny mecz z Mayerem to już nie przelewki, szczególnie na ziemi, która dla Polaka jest najsłabszą nawierzchnią, a dla Argentyńczyka wręcz przeciwnie - bronią. Typ: II runda

Marcin Motyka: Podobnie jak przed rokiem, łodzianin do Rolanda Garrosa przystępuje bez wygranego meczu i znów w I rundzie trafia na rywala o wiele niżej notowanego. Maxim Hamou to powinien być idealny przeciwnik dla Janowicza, by dobrze "wejść" w turniej. W ewentualnych kolejnych spotkaniach poprzeczka zostanie zawieszona dużo wyżej, bo zarówno z lepszym z pary Leonardo Mayer - Jiří Veselý, jak i z Marinem Čiliciem Polak łatwego zadania miał nie będzie. Typ: III runda

Dominika Pawlik: Łodzianin z losowania może być zadowolony, bo choć ostatnie tygodnie nie były dla niego łatwe, może w końcu zdobyć pierwsze punkty na kortach ziemnych. Polak zagra bez większej presji, bo jak wiadomo, na tej nawierzchni czuje się nieco mniej pewnie. Dwa zwycięstwa w Paryżu wydają się być realne, a wszystko ponad będzie miłą niespodzianką. Typ: III runda

Rafał Smoliński: Forma Jerzego Janowicza jest wielkim znakiem zapytania. Jak zawsze zresztą, gdy stara się on odzyskać właściwy dla siebie rytm po przerwie związanej z urazami. W Paryżu może mu w tym pomóc mecz I rundy z Maxime'em Hamou, ale później powinny już zacząć się schody. Jiří Veselý i Leonardo Mayer to zawodnicy, którzy potrafią grać na mączce. Czech dotarł w tym roku do finału w Bukareszcie, natomiast Argentyńczyk bez powodzenia bił się o tytuł w Nicei. Typ: II runda

Piotr Wróbel: Minęły czasy gdy Janowicz bywał rozstawiony w wielkoszlemowych drabinkach. Wiąże to się oczywiście z niełatwymi losowaniami. Jednak łodzianinowi tym razem szczęście sprzyja, na początek 19-letni reprezentant gospodarzy, Maxime Hamou. Polak zapowiada, że jest zdrowy, spokojnie trenuje i wtedy nie będzie musiał się bać o formę. Moim zdaniem stać go na wiele w tym turnieju. Może po szerokiej krytyce, która dociera nawet zza Atlantyku, tenisista weźmie się do pracy i pokaże na co go stać. Losowanie jest na III-IV rundę, ale typować sukces człowiekowi, który swego czasu w Nowym Jorku przegrał z 18-letnim Dennisem Novikovem, posiadaczem dzikiej karty od USTA. Z Janowiczem jest trochę tak jak z ciągnięciem zapałek i nigdy nie wiadomo, czy wywróży ona długą, czy krótką przygodę w imprezie. Typ: II runda

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (2)
Seb Glamour
24.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak ja uwielbiam takie określenia-zwycięstwo jest obowiązkiem...dobrze,że sportowcy nie traktują wygrywania w kategoriach obowiązków bo to co robią mogłoby ich szybko zanudzić;)  
avatar
Sharapov
24.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Polacy to nawet tygodnia tam nie zagrzeją miejsca. Inkasent czeków za pierwszą rundę moze uda się zainkasować za pierwszą z kolejne to juz nie sądze. Aga - cos tam pogra bo nadal wysoki ranking Czytaj całość