Polska kontra Polska po raz szósty - biało-czerwone mecze w turniejach Wielkiego Szlema
Losowanie US Open okazało się szczęśliwe nie tyle dla tenisistek, co dla statystyków, bo w I rundzie Ula Radwańska zagra z Magdą Linette. Historia zna już jednak przypadki, kiedy w turnieju wielkoszlemowym spotkało się dwóch reprezentantów Polski.
Kacper Kowalczyk
1. Władysław Skonecki - Ignacy Tłoczyński 6:3, 6:4, 6:4 (II runda Wimbledonu 1951)
Dla wielu to tenisowa prehistoria, ale lata 50. XX wieku w polskim tenisie należały do dwóch nazwisk: Władysława Skoneckiego i Ignacego Tłoczyńskiego. Ten pierwszy pozostał po II Wojnie Światowej w Polsce, a drugi osiadł w Wielkiej Brytanii. I tak w 1951 roku, w II rundzie mistrzostw Wimbledonu, los skojarzył ich ze sobą.
Po trzysetowym pojedynku lepszy okazał się Skonecki, a w kolejnej fazie przegrał w pięciu partiach z Jozsefem Asbothem.
Polub Tenis na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (6)
-
Pi-lotka Zgłoś komentarzWymiana koszulek po meczu JJ-Luki to było coś :) Może teraz dziewczyny pójdą ich śladem :P
-
RvR Zgłoś komentarzIgnaś Tłoczyński = legenda.
-
The Beau Monde Zgłoś komentarzrównorzędnymi Jerzemu Janowiczowi uczestnikami prestiżowych turniejów ATP?! Jerzy, powodzenia w US Open'2015, w miarę Twoich chwilowych warunków zdrowotnych, sportowego szczęścia - spadających na połowę przeciwnika piłek zatrzymanych na taśmie!:)