Del Potro drugi raz w karierze wystąpi w finale imprezie Wielkiego Szlema. Poprzednio o tytuł zagrał w 2009 roku, również w US Open. Pokonał wtedy po pięciosetowym pojedynku Rogera Federera. Jeżeli wygra w niedzielę, zostanie drugim po Guillermo Vilasie (czterokrotnym triumfatorze Wielkiego Szlema) argentyńskim tenisistą z co najmniej dwoma tytułami tej rangi. - Nie mogę uwierzyć, że będę miał szansę, by znów zagrać w finale mojego ulubionego turnieju. Nie spodziewałem się, że gra w tenisa da mi jeszcze takie emocje. Jestem podekscytowany, że znów mogę zaskakiwać świat tenisa - przyznał 29-latek z Tandil.