Maria Szarapowa narzeka na kalendarz Fed Cup. "Granie tydzień po turnieju wielkoszlemowym to spory wysiłek"

W tym artykule dowiesz się o:

Polskie tenisistki w najbliższy weekend rozegrają pierwszy mecz w Grupie Światowej I Pucharu Federacji. Rywalkami biało-czerwonych będzie Rosja mająca w składzie m.in. Marię Szarapową. Gwiazda światowego tenisa przyznała, że format Fed Cup jej się podoba, ale planowanie i ułożenie kalendarza nie jest najbardziej fortunne. - Organizatorzy nie zawsze myślą o zawodniczkach, które długo grają w turniejach wielkoszlemowych. Kolejne zawody tydzień po Australian Open to spory wysiłek dla każdej zawodniczki. Trzydziestogodzinne loty też nie ułatwiają sprawy - przyznała Szarapowa.

Komentarze (0)