godzin odpoczynku tak jak miała Iga to i medalu by nie było nie wspominając o rezygnacji z IO zawodniczek z pierwszej dziesiątki.Po pierwsze to skandal, że organizatorzy jednych zawodników forują, a drugich sportowców dobijają bo jak wytłumaczyć fakt, że wyznaczają mecz Słowaczce 10 godzin później od meczu Świątek i ta ma czas na regenerację sił, a druga o godzinie 2,oo w nocy poszła spać, a mecz o brąz wyznaczonona drugi dzień już na godzinę13,30. Ekipa Słowacji powinna to oprotestować. Do tego znając Igi nieczyste gierki z przerwami bo zawsze kiedy ona przegrywa set to natychmiast sobie robi przerwę 10 minutową aby wziąźć np. pryszcznic jak się chwaliła tylko po to aby w tym czasie wybić zawodniczkę z rytmu. Tak robi zawsze bo widać, że nie starcza jej sił na wygranie drugiego seta bez odpoczynku!! Lubi też wybijać z rytmu zawodniczkę przerywając jej moment serwisu. I to są nieczyste zagrania nie wspominając o jej pajacyku pod siatką. Nawet jak wygra ten brąz to będzie to wygrana w nieuczciwy sposób. Nie wspomnę o skandalicznym zachowaniu Igi kiedy nie podała ręki sędzinie - co widział cały świat. Może jest jednak coś z prawdy Collins, że Iga jest fałszywa ale na pewno jest niedojrzała emocjonalnie, a wieczna obecnośc psycholożki moim zdaniem odbiera jej samodzielnośc myślenia i wypracowanie siły ducha w ważnych momentach meczu co jak widać było przełożyło się na mecz z Chinka, że mentalnie nie sprostała. Zaraz wsiądą na mnie obrońcy Igi ale co prawda to prawda. Organizatorzy IO organizacyjnie rozłożyli igrzyska na łopatki, jak można było dopuścić faceta udającego kobietę do walki bokserskiej z kobietą zawodniczką co w efekcie doprowadziło, że ten facet złamał jej nos.