Tokio 2020. Miała nadzieję na medal, COVID-19 wszystko zniszczył. "Jestem zdruzgotana"

Getty Images / Na zdjęciu: Katie Lou Samuelson

Krzysztof Kaczmarczyk 21.07.2021, 14:13

Marzenia Katie Lou Samuelson o napisaniu pięknej historii podczas igrzysk olimpijskich w Tokio legły w gruzach. Na drodze do ich spełnienia stanął pozytywny wynik testy na COVID-19.

W tym artykule dowiesz się o:

Tokio 2020. Na ten moment czekali z niecierpliwością. Wiadomo, kiedy brakujący gracze dołączą do kadry USA

Koszykówka 3x3 po raz pierwszy w historii będzie obecna podczas igrzysk olimpijskich. Swoje wielkie ambicje na turnieju podczas Tokio 2020 miała żeńska reprezentacja USA.

Na kilka dni przed pierwszym meczem Amerykanki straciły jednak ważny element swojej układanki, czyli Katie Lou Samuelson. Pozytywny wynik testu na koronawirusa zamknął jej bramy do raju, czyli gry podczas olimpijskiego turnieju.

"Jestem zdruzgotana, że nie będę mogła rywalizować w Tokio. Gra na igrzyskach olimpijskich było moim wielkim marzeniem odkąd byłam małą dziewczynką. Mam nadzieję, że wrócę, aby je zrealizować" - napisała w mediach społecznościowych 24-latka.

Szok i ból są tym większe, że reprezentantka USA jest... zaszczepiona. "Mam złamane serce. Jestem w pełni zaszczepiona i podjęłam wszelkie środki ostrożności" - dodała.

Miejsce Samuelson w czteroosobowym zespole zajmie Jackie Young, która tym samym dołączy do Kelsey Plum, Allishy Grey i Stefanie Dolson. Olimpijską kwalifikację Amerykanki wywalczyły podczas turnieju w austriackim Grazu, gdzie z Samuleson w składzie wygrały wszystkie swoje sześć meczów.

"Nasze serca są złamane dla Lou. Dziękujemy jej za niekończące się zaangażowanie w budowanie amerykańskiej koszykówki 3×3 i będziemy bardzo tęsknić za nią w Tokio" - napisano w oficjalnym komunikacie wydanym przez "USA Basketball".

Samuelson będzie dopingować koleżanki sprzed telewizora i przygotowywać się do wznowienia rozgrywek WNBA. Zawodniczka Seattle Storm notuje w obecnym sezonie 6,9 punktu, 3,3 zbiórki i 1,4 asysty na mecz. To jej najlepsze wskaźniki odkąd pojawiła się w lidze - trafiła tam z "czwórką" draftu 2019.