Tokio 2020. Dwie polskie szpadzistki w kolejnej rundzie. Minimalna porażka Trzebińskiej

Newspix / Norbert Barczyk / PressFocus / Na zdjęciu: Renata Knapik-Miazga (z prawej)
Newspix / Norbert Barczyk / PressFocus / Na zdjęciu: Renata Knapik-Miazga (z prawej)

Aleksandra Jarecka i Renata Knapik-Miazga awansowały do 1/8 finału szpady indywidualnej kobiet. Z turniejem pożegnała się Ewa Trzebińska, która okazała się minimalnie gorsza od swojej rywalki.

[tag=80630]

[/tag]Aleksandra Jarecka trafiła na najtrudniejszą rywalkę spośród naszych reprezentantek. Polka zmierzyła się z mistrzynią Europy z 2015 i 2017 roku, Wiolettą Kołubową. Po pierwszej rundzie Kołubowa prowadziła wynikiem 1:2. W drugiej odsłonie Jarecka zaprezentowała się bardzo dobrze, odrabiając straty i w ostatecznie zwyciężając walkę 15:11.

Pozostałe reprezentantki Polski rozpoczęły swoje spotkania w tym samym momencie. Obie zawodniczki nie były faworytkami w swoich starciach. Renata Knapik-Miazga mierzyła się z Ukrainką, Ołeną Krywycką, medalistką mistrzostw świata, a rywalką Ewy Trzebińskiej była Estonka, Katharina Lehis, mistrzyni Europy z 2018 roku.

Po pierwszych rundach obie Polki prowadziły, jednak już w kolejnej reprezentantka Estonii wyrównała wynik. Bez większych problemów awans do 1/8 finału zapewniła sobie Renata Knapik-Miazga, pokonując Ukrainkę 15:8. Gorzej poradziła sobie Ewa Trzebińska, która swój pojedynek ostatecznie przegrała jednym punktem.

Do 1/8 finału awansowały nasze dwie reprezentantki - Aleksandra Jarecka oraz Renata Knapik-Miazga. Kolejny etap zaplanowano na godzinę 6:35.

Przeczytaj także:
Dobry występ Anety Stankiewicz. Pech w ostatniej serii zaprzepaścił awans do finału
Walka sztangistek z Karaibów

ZOBACZ WIDEO: To kluczowy aspekt podczas igrzysk w Tokio? "Nie będzie kontaktu z innymi ludźmi"

Źródło artykułu: