Tajfun zbliża się do Tokio. Pierwsze zawody już przełożone
Organizatorzy igrzysk olimpijskich Tokio 2020 zmagają się z kolejnym problemem. Do stolicy Japonii zbliża się tajfun Nepartak. Podjęto już decyzję o przełożeniu rywalizacji w wioślarstwie.
To komplikuje działania organizatorów igrzysk olimpijskich Tokio 2020, które ze względu na pandemię koronawirusa zostały przełożone na 2021 rok. Już podjęto decyzję o przełożeniu poniedziałkowych zmagań w wioślarstwie.
Komitet Organizacyjny Igrzysk Olimpijskich zapewnia, że jest przygotowany na pojawienie się tajfunu i nie wpłynie on znacząco na rozgrywanie poszczególnych konkurencji.
- To nie jest sytuacja, której się nie spodziewaliśmy. Zmiana terminów rozgrywania zmagań zdarzała się także na poprzednich igrzyskach. Przy tajfunach wiele możemy przewidzieć i działać wcześniej. Gorzej sytuacja wygląda przy ewentualnym trzęsieniu ziemi - wyjaśnił jeden z przedstawicieli Komitetu Organizacyjnego.
Czytaj także:
Tokio 2020. Tego się Hubert Hurkacz nie spodziewał. Musiał to wykorzystać!
Tokio 2020. Magda Linette znokautowana. Białorusinka siała spustoszenie na korcie