Tokio 2020. Dramat Marcina Lewandowskiego, ale z happy-endem! Polak dostał drugie życie

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Cameron Spencer / Na zdjęciu: Marcin Lewandowski
Getty Images / Cameron Spencer / Na zdjęciu: Marcin Lewandowski
zdjęcie autora artykułu

Marcin Lewandowski upadł na ostatnim okrążeniu biegu eliminacyjnego na 1500 metrów podczas igrzysk olimpijskich w Tokio. Fatalne zdarzenie niemal przekreśliło jego medalowe nadzieje.

[tag=6716]

Marcin Lewandowski[/tag] na igrzyska olimpijskie w Tokio przygotowywał się od lat. Choć impreza została przesunięta o rok, lekkoatleta nie zamierzał porzucać marzenia o olimpijskim medalu. A forma w 2021 roku wskazywała na to, że rzeczywiście jest w stanie to marzenie spełnić.

Niestety, rzeczywistość okazała się brutalna. Na 300 metrów przed metą biegu eliminacyjnego, Lewandowski próbował przedostać się do przodu i upadł. Od razu wstał, dobiegł do mety, pokazał wielki charakter, niemniej upadek przekreślił szanse na awans do półfinału biegu na 1500 metrów. Tak przynajmniej wydawało się tuż po finiszu.

- Ktoś kiedyś powiedział: chcesz rozśmieszyć Boga? Powiedz mu o swoich planach - skwitował lekkoatleta przed kamerami TVP. - Biorę to mocno na klatę. Pracowałem na to 10 lat. Wiedziałem już wtedy, że w Tokio będą moje główne igrzyska - dodał.

Po zakończeniu rywalizacji, sztab reprezentacji Polski złożył protest w sprawie całego zamieszania. Ten szybko został rozpatrzony i to na korzyść Lewandowskiego. Kamień spadł z serca, Lewandowski pobiegnie w półfinale!

W półfinale zobaczymy też drugiego z Polaków - Michała Rozmysa. Po mocnym finiszu wpadł na metę jako szósty w swoim biegu eliminacyjnym (3:36,28) i to wystarczyło do awansu.

Półfinały zostaną rozegrane w czwartek.

Czytaj także: - Tokio 2020. Marta Walczykiewicz z awansem do finału! Polka z szansą na medalTokio 2020. Polacy znów spadli w klasyfikacji medalowej. Wkrótce mogą się odkuć

ZOBACZ WIDEO: Tokio 2020. Złoto sztafety "gamechangerem" dla Polski? "My też jesteśmy zdolni do wielkich rzeczy!"

Źródło artykułu:
Komentarze (10)
avatar
Adela Rozen
3.08.2021
Zgłoś do moderacji
1
6
Odpowiedz
Tzn. mimo że się przewrócił to przechodzi do półfinału zabierając komuś innemu miejsce bo złożył protest , dziwne i niezrozumiałe ...  
avatar
Fajka13
3.08.2021
Zgłoś do moderacji
0
6
Odpowiedz
Ale złożyliśmy protest, że Lewandowski się zablokował nieprawidłowo i spowodował upadek Lewandowskiego, czy też , że spowodował swój upadek i uniemożliwił dalszy bieg Lewandowskiemu????  
avatar
jotwu
3.08.2021
Zgłoś do moderacji
0
6
Odpowiedz
Tak wygląda nasz start na tych igrzyskach.Potykamy się o własne nogi.  
avatar
Wiesiek Kamiński
3.08.2021
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Och Lewy,sam się zablokował,całe szczęscie ,ze tak się to zakonczyło ! szable w górę lecimy po medal !  
avatar
Adela Rozen
3.08.2021
Zgłoś do moderacji
4
1
Odpowiedz
Gdyby nie codzienne "dramaty i skandale" to nie byłoby o czym pisać , bo o obiecywanych medalach to cieniutko...