Tokio 2020. Świetne słowa Malwiny Kopron! To pokazuje naszą siłę w tej dyscyplinie

W drugiej połowie igrzysk Polacy zaczęli znacznie powiększać dorobek medalowy. Wiele za sprawą lekkoatletów, a przede wszystkim młociarzy i młociarek. Brązowa medalistka z Tokio, Malwina Kopron, zdaje sobie sprawę z naszej siły w tej dyscyplinie.

Mateusz Byczkowski 04 Sierpnia 2021, 16:49

PAP/EPA / JEON HEON-KYUN / Na zdjęciu: Malwina Kopron

Tokio 2020. Dwunasty dzień igrzysk za nami. Świetny dla naszych reprezentantów, którzy dołożyli cztery medale

Igrzyska olimpijskie w Tokio nie zaczęły się dobrze dla Polski. Po jedenastym dniu mieliśmy zaledwie dwa medale na koncie - naszych wioślarek, które zdobyły srebro oraz złotej sztafety mieszanej 4x400 metrów.

Wielkie nadzieje wiązaliśmy więc z występem siatkarzy oraz lekkoatletów. Zespół Vitala Heynena poległ jednak przeciwko Francuzom w ćwierćfinale i odpadł z turnieju. Nie zawiedli za to reprezentanci w konkurencjach lekkoatletycznych.

Mimo słabego początku imprezy w stolicy Japonii, Polska w środę na koncie miała już dziesięć krążków. W poprawieniu miejsca w klasyfikacji medalowej pomogli młociarze i młociarki. Dwa złota olimpijskie dla naszego kraju zdobyli Anita Włodarczyk i Wojciech Nowicki.

Dwa brązowe medale dołożyli także Malwina Kopron oraz Paweł Fajdek. Po zakończeniu zmagań trzynastego dnia igrzysk, brązowa medalistka z Tokio opublikowała świetny post w swoich mediach społecznościowych.

Zawodniczka AZS UMCS Lublin nie ma wątpliwości, że to właśnie Polska w rzucie młotem jest czołówką światową. "4 medale w rzucie młotem na Igrzyskach Olimpijskich! Jesteśmy potęgą!" - napisała Kopron na Twitterze.