Tokio 2020. Niebywała dramaturgia w finale! Wielkie skakanie na parkurze

PAP/EPA / MICHAEL REYNOLDS / Na zdjęciu: Ben Maher
PAP/EPA / MICHAEL REYNOLDS / Na zdjęciu: Ben Maher

Niesamowitych emocji dostarczył finał skoków przez przeszkody w igrzyskach olimpijskich w Tokio! Mistrzem został faworyt z Wielkiej Brytanii, a pozostałe medale zdobyli Szwed i Holender.

W środę w Igrzyskach XXXII Olimpiady Tokio 2020 odbył się kolejny finał w jeździectwie. Do rywalizacji w skokach przez przeszkody przystąpiło 30 jeźdźców i ich koni. Parkur podstawowy okazał się niezwykle wymagający i nie wybaczał błędów. Sześć par pokonało go bez żadnej zrzutki i bez przekroczenia normy czasu, w tym troje reprezentantów Szwecji. Byli nimi Henrik von Eckermann na koniu King Edward (czas 85.48), Peder Fredricson na All In (86.77) i  Malin Baryard-Johnsson na Indianie (87.22).

Pierwsze miejsce zajmowali Holender Maikel van der Bleuten i Beauville Z (85.31), a trzeci był zwycięzca eliminacji, Brytyjczyk Ben Maher na koniu Explosion W (85.67). Szósty czas uzyskali Japończyk Daisuke Fukushima i Chanyon (87.57). Nieznacznie normę przekroczyli Irlandczyk Cian O'Connor i Kilkenny oraz Brytyjczyk Scott Brash i Jefferson (po 88.45).

Jeśli chodzi o sam czas przejazdu najlepiej wypadł Belg Gregory Wathelet na Nevadosie, koniu polskiej hodowli. Jednak ta para miała jedną zrzutkę.

ZOBACZ WIDEO: Tokio 2020. "Anita mogła już nie trenować". Wszystko ułożyło się idealnie dla polskiej mistrzyni

W decydującej rozgrywce wzięło udział sześciu najlepszych specjalistów od skoków przez przeszkody. W niej dramaturgia była ogromna, bo wszyscy przejechali na czysto, więc znów kluczowy był czas. Brytyjski gigant pokazał swoje mistrzowskie umiejętności. Maher wywalczył złoto (37.85), a srebro padło łupem Fredricsona (38.02). Brązowy medal wyszarpał van der Vleuten (38.90). Kolejne miejsca zajęli van Eckermann (39.71), Baryard-Johnsson (40.76) i Fukushima (43.76).

Wielka Brytania cieszyła się ze złota na drugich z rzędu igrzyskach. Pięć lat temu w Rio de Janeiro zwyciężył Nick Skelton. Miał on wtedy 58 lat. Karierę zakończył w 2017 roku.

Format tej konkurencji uległ zmianie po raz pierwszy od 1992 roku. Zamiast trzech rund kwalifikacyjnych i dwóch finałowych było tylko po jednej w każdej fazie. Wystąpić mogło jedynie trzech jeźdźców z jednego kraju, a nie czterech (to będzie miała jeszcze większy wpływ na rywalizację drużynową).

Polaków na starcie skoków przez przeszkody zabrakło. W przeszłości zdobyli dwa medale. W 1924 roku w Paryżu po brąz sięgnął Adam Królikiewicz na Picadorze. W 1980 w Moskwie ozłocony został Jan Kowalczyk na Artemorze.

Do rozegrania została ostatnia konkurencja w jeździectwie, skoki przez przeszkody drużynowo. Kwalifikacje odbędą się w piątek, a finał zaplanowano na sobotę.

Klasyfikacja medalowa w skokach przez przeszkody indywidualnie:

miejsceZawodnikKońCzas
1. Ben Maher (Wielka Brytania Explosion W 37.85
2. Peder Fredricson (Szwecja) All In 38.02
3. Maikel van der Vleuten (Holandia) Beauville Z 38.90

Wszystkie wyniki finału można zobaczyć TUTAJ.

Zobacz także:
Świetne otwarcie Szwedki. Za nią jest córka wybitnego tenisisty
Dominatorki potwierdziły klasę. Bez niespodzianek w finale duetów

Komentarze (0)