Pochodząca z Gdańska zawodniczka, choć jest niepełnosprawna (urodziła się bez prawego przedramienia), poza startami w paraolimpiadzie, od 2008 roku bierze też udział w igrzyskach olimpijskich i rywalizuje z zawodnikami pełnosprawnymi. W tym roku także poleciała do Tokio. To jej czwarte igrzyska.
Niestety, w stolicy Japonii w rozgrywkach singla Natalia Partyka przegrała z urodzoną w Kanadzie reprezentantką Egiptu Diną Meshref 2:4 i odpadła już w drugiej rundzie. Z kolei z turniejem drużyn, gdzie startowała wraz z Li Qian i Natalią Bajor, pożegnała się w 1/8 finału po porażce 0:3 z Koreą Południową (więcej TUTAJ).
Jednak na igrzyskach paraolimpijskich Polka jest już multimedalistką. Począwszy od 2004 roku i turnieju w Atenach nie ma sobie równych w grze pojedynczej (C-10) i nieprzerwanie zdobywa złote medale. Do tego pięć lat temu w Rio de Janeiro dołożyła jeszcze mistrzostwo w grze zespołowej (C-6-10).
ZOBACZ WIDEO: Działacz uratował polskiego lekkoatletę. "Za protest trzeba zapłacić"
Wysiłek polskiej sportsmenki docenili dziennikarze chińskiej CCTV, którzy w Tokio przygotowali materiał, w którym przybliżyli sylwetkę pięciokrotnej mistrzyni paraolimpijskiej. Pokazano kilka zdjęć z początku jej kariery, a także zapytano o przygotowania do najważniejszej imprezy czterolecia.
- Jestem ogromnie szczęśliwa, że zakwalifikowałam się na czwarte igrzyska. Cieszę się, że możemy rywalizować mimo dziwnych czasów. W trakcie lockdownu miałam trzymiesięczną przerwę w treningach, ponieważ sala treningowa była zamknięta. To był mój największy rozbrat z tenisem stołowym - przyznała Partyka.
- Awans na Igrzyska Olimpijskie w Pekinie to było spełnienie moich marzeń. To dla mnie było wyjątkowe przeżycie, bo Chińczycy kochają tenis stołowy. Tym bardziej cieszyłam się, że mogłam rywalizować z najlepszymi na świecie - podkreśliła reprezentantka Polski.
Cały materiał można zobaczyć poniżej:
Czytaj też: Historyczny triumf Chińczyka w tenisie stołowym. Elektryzujący bój o brązowy medal