W tym artykule dowiesz się o:
Srebro polskich wioślarek
To najważniejsza informacja dla polskich kibiców. Czwórka podwójna kobiet - Agnieszka Kobus-Zawojska, Marta Wieliczko, Maria Sajdak i Katarzyna Zillmann zdobyły pierwszy medal dla Polski na igrzyskach w Tokio. Polska osada dopłynęła na metę na drugim miejscu, za Chinkami, a przed Australią.
Długie oczekiwanie na medal
Niestety, na torze wioślarskim w środę sporo było rozczarowań. Dwójka podwójna Mateusz Biskup-Mirosław Ziętarski w finale A była szósta, podobnie jak czwórka bez sterniczki kobiet (Monika Chabel, Joanna Dittmann, Olga Michałkiewicz, Maria Wierzbowska). O 0,3 sekundy medal przegrała czwórka podwójna mężczyzn (Dominik Czaja, Wiktor Chabel, Szymon Pośnik, Fabian Barański).
ZOBACZ WIDEO: Reprezentacja Polski rozkręca się w turnieju olimpijskim. "To jest kwestia tego co wydarzyło się w głowach Polaków"
Chmielewski ósmy
Polski sensacyjny 17-letni finalista wyścigu na 200 m stylem motylkowym nie odegrał znaczącej roli w finale. Tu oglądaliśmy popis rekordzisty świata, Węgra Kristofa Milaka, a jeden z faworytów, Chad le Clos dopłynął dopiero na piątej pozycji. Krzysztof Chmielewski, który sprawił nam miłą niespodziankę i awansował do najlepszej ósemki, zajął ostatnie miejsce.
Szybki koniec Kuczery
Z olimpijskim tatami pożegnał się dość szybko judoka Piotr Kuczera. Występujący w kategorii 90 kg Polak przegrał w 1/16 finału z reprezentantem Gruzji Lashą Bekaurim przez ippon i odpadł z turnieju.
Ring nie jest biało-czerwony
Ostatnia z reprezentantek Polski w boksie już za burtą. W 1/8 finału turnieju kobiet w kategorii do 75 kilogramów Elżbieta Wójcik przegrała na punkty 1:4 z Holenderką Nouchką Forutijn.
Zmienne szczęście kajakarzy
Aleksandra Stach zajęła 19. miejsce w pierwszym z dwóch zaplanowanych na środę biegów w kajakarstwie górskim w C1 kobiet. To pierwsze z miejsc, które nie dawało awansu do finału. Z kolei w półfinale K1 mężczyzn Krzysztof Majerczak zajął 17. miejsce.
Jazda na czas nie dla nas
Holenderka Annemiek van Vleuten zdeklasowała rywalki w jeździe indywidualnej na czas kolarek. Trasę wokół toru Fuji pokonała w czasie 30:13.49 Anna Plichta zajęła 24. miejsce ze stratą ponad czterech i pół minuty.