"Niestety". Bardzo złe informacje ws. Roberta Karasia!
Robert Karaś prowadzi w morderczym wyścigu Brasil Ultra Tri. Niestety Polak zmaga się z kontuzją, o czym poinformowano na jego profilu w mediach społecznościowych.
"Niestety Robertowi odnowiła się kontuzja ze Szwajcarii. Nawet chodzenie sprawia mu duży problem. Robimy dłuższy odpoczynek, zbijamy opuchliznę" - napisano. Przy czym dodano, że Karaś nie zamierza się wycofywać z wyścigu. "Jesteśmy dobrej myśli, nikt nie myśli o rzuceniu rękawic" - czytamy.
Rok temu podczas rywalizacji w Szwajcarii Karaś także prowadził z dużą przewagą, lecz wspomniana kontuzja sprawiła, że lekarze zabronili mu dalszego udziału w wyścigu.
Wówczas Polakowi przeszkadzał ból po operacji, jaką przechodził niedługo przed katorżniczymi zmaganiami. Teraz miejmy nadzieję, że Karaś przezwycięży kłopoty zdrowotne i dotrze na metę.
Słynny triathlonista poluje na rekord świata na dystansie dziesięciokrotnego Ironmana. Aktualnie najlepszy rezultat w historii należy do Belga Kennetha Vanthuyne'a i wynosi 182 godziny, 43 minuty i 43 sekundy.
Przypomnijmy, że w wyścigu w Brazylii bierze też udział dwóch innych Polaków. To Jurand Czabański (obecnie na 2. miejscu w klasyfikacji) i Rafał Godzwon (3. pozycja).
Czytaj także:
Wzruszające słowa Agnieszki Włodarczyk. Ma jedno marzenie ws. Roberta Karasia