O wyczynie wędkarki poinformowało "The Sun". Naomi Turner początkowo nie mogła w to uwierzyć, ale udało jej się złapać jednego z największych karpi w Wielkiej Brytanii. Śledziła go cierpliwie przez aż 48 godzin.
To bestia! Brytyjka złowiła prawdziwego potwora - Pashleya, który waży 72 funty i 12 uncji, co w przeliczeniu na kilogramy daje nam aż 32,99! Do rekordu Polski "trochę" jednak zabrakło. Warto przypomnieć, że Krzysztof Lewandowski z Lędzin złowił gigantycznego karpia o wadze 37,775 kg.
W ramach ciekawostki można dodać, że ta ryba waży więcej niż dog niemiecki i jest największą złowioną przez kobietę w Wielkiej Brytanii. Naomi Turner dokonała tego w Holme Fen Fishery niedaleko Ely w Cambridgeshire.
ZOBACZ WIDEO: Adam Małysz usłyszał przykre słowa od dawnych kolegów. "Strasznie mnie to zabolało"
Łowiła na płytszych wodach przez prawie dwie doby, ale gdy czas już uciekał, spróbowała swojego szczęścia na głębszej. W ciągu dwóch godzin karp złapał przynętę, jednak wędkarkę czekała bardzo trudna przeprawa.
Ostatecznie udało się i Turner mogła świętować. "To był moment, na który czekałam i na który liczyłam. Już od jakiegoś czasu chciałam złapać Pashleya, ale myślałam, że to się nie stanie nawet przez milion lat. Wciąż jestem pełna energii i myślę, że tak będzie przez jakiś czas" - cieszyła się kobieta.
Monstrualnego karpia można zobaczyć poniżej:
Czytaj także:
Węgier na ustach wędkarzy. Złowił prawdziwe monstrum
Nowy rekord kraju. Nie dowierzał, co złowił