Wielkie emocje w finale wioślarskiej czwórki. O złocie decydowały centymetry!

Getty Images / Francois Nel / Na zdjęciu: osady holenderska (u dołu) i brytyjska po finale IO w Paryżu
Getty Images / Francois Nel / Na zdjęciu: osady holenderska (u dołu) i brytyjska po finale IO w Paryżu

W finale czwórek bez sterniczki igrzysk olimpijskich Paryż 2024 przeżywaliśmy wielkie emocje do ostatnich metrów. O miejscach na podium decydowały dosłownie centymetry. Mistrzyniami zostały Holenderki.

Na czwartek zaplanowano kolejne finały w wioślarstwie na igrzyskach olimpijskich Paryż 2024. O medale walczyły osady czwórek bez sterniczki. We wtorek poznaliśmy ostatnie reprezentacje, które zdobyły przepustkę do finału. Z repasażu awansowały Amerykanki oraz Chinki. Wcześniej miejsce w decydującym wyścigu zapewniły sobie Nowozelandki, Brytyjki, Holenderki oraz Rumunki.

Finał bardzo mocno rozpoczęły Holenderki, które już na pierwszym pomiarze czasu o sekundę wyprzedzały Brytyjki, które miały niewielką przewagę nad Rumunkami. W połowie dystansu stawka się podzieliła, zrobiły się dwie pary rywalizujące o medale.

Z przodu były Holenderki oraz Brytyjki, a o brąz walczyły Nowozelandki oraz Rumunki. Na 500. metrze te różnice można było liczyć dosłownie w centymetrach, co zapowiadało bardzo ciekawą końcówkę w rywalizacji o medale igrzysk olimpijskich 2024.

ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Igrzysk". Oskarżyła Świątek o nieszczerość. "Collins miała problem sama ze sobą"

Walkę na ostatnich metrach wygrały Holenderki, które pokonały Brytyjki o zaledwie 0,18 s. Równie zacięta walka była o brąz. W tej parze lepsze były zawodniczki z Nowej Zelandii, które wyprzedziły Rumunki o 0,44 s.

Finał A czwórki bez sternika kobiet:
1. Holandia - 6:27.13
2. Wielka Brytania - 6:27.31
3. Nowa Zelandia - 6:29.08
4. Rumunia - 6:29.52
5. USA - 6:34.88
6. Chiny - 6:36.18

Finał B czwórki bez sternika kobiet:
1. Irlandia - 6:34.74
2. Dania - 6:36.43
3. Australia - 6:39.28

Czytaj także:
Nikt nic nie wie. Oskarżyła Świątek i przeszarżowała [OPINIA]
Ukrainka zrobiła show na korcie. Fani oszaleli

Komentarze (0)