Poruszający moment. Po zawodach chłopiec podszedł do polskiej mistrzyni

W tym artykule dowiesz się o:

Do Agnieszki Kobus-Zawojskiej po zawodach sportowych podszedł chłopiec ze wzruszającą informacją. – Często oceniamy dzieci pod kątem sportowym, wnioskując po tym, jak radzą sobie na WF-ie. A tam przecież jest tylko piłka nożna, piłka ręczna, siatkówki, gimnastyka. Ten chłopiec był wśród rówieśników postrzegany jak oferta. A on do mnie podszedł i powiedział, że nie dawał rady, ale ja go dopingowałam, że ma walczyć, że da sobie radę i faktycznie wywalczył medal! Potem dowiedziałam się, że to chłopak w spektrum autyzmu. Musimy przestać myśleć o tym, że jeśli nie radzimy sobie z czymś w sporcie, to nie ma sportu dla nas! Są niezagospodarowane dzieci, które myślą, że są do niczego, a okazuje się, że potrafią perfekcyjnie sprawdzać się w innej dyscyplinie – zaznacza mistrzyni świata i wicemistrzyni olimpijska w wioślarstwie.

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści