Ze wstępnych ustaleń wynika, że Jim Neidhart we własnym domu upadł i uderzył się w głowę, co doprowadziło do śmiertelnego urazu. Policja na razie wykluczyła udział osób trzecich, ale okoliczności śmierci będą jeszcze badane.
Amerykanie są pogrążeni w żałobie. W latach 80 i 90 Neidhart był jedną z największych gwiazd wrestlerskiej federacji WWE. Sławę zyskał w zawodach drużynowych, gdzie jego partnerem był szwagier Bret "Hit Man" Hart. Razem dwukrotnie zdobyli mistrzowski pas.
Przygodę ze sportem zaczynał od futbolu amerykańskiego. Był nawet testowany przez Oakland Raiders i Dallas Cowboys z NFL, ale ostatecznie nie przebił się żadnego z tych zespołów. Potem podjął decyzję o przerzuceniu się na wrestling.
Jego trenerem był legendarny Stu Hart. Neidhart przez kibiców był nazywany "Kowadło", a przydomek powstał, gdy Jim wygrał zawody w rzucaniu kowadłem. Ostatnią walkę stoczył w 1997 roku.
ZOBACZ WIDEO Piotr Lisek: Jestem w szoku. Zrobiłem wszystko, co było możliwe