Podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu polscy sportowcy zdobyli dziesięć medali. Na dorobek ten złożyły się jeden złoty, cztery srebrne oraz pięć brązowych krążków. Biało-Czerwoni w klasyfikacji medalowej zajęli dopiero 42. miejsce i był to jeden z najsłabszych występów naszej kadry w historii igrzysk.
Jedyną polską złotą medalistką była Aleksandra Mirosław. Na igrzyska przygotowała ona formę życia. Nie tylko zdobyła najcenniejszy laur, ale także ustanowiła nowy rekord świata.
Za jej sukcesami stoi mąż Mateusz Mirosław. To właśnie on jest trenerem naszej specjalistki od wspinaczki sportowej. Już podczas igrzysk świat obiegły zdjęcia, jak para celebruje ten wielki sukces.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Piękna pogoda i basen. Tak wypoczywał polski siatkarz
Mateusz Mirosław wziął udział w ceremonii odznaczenia polskich medalistów olimpijskich, która w poniedziałek (9 września) odbyła się w Pałacu Prezydenckim w Warszawie.
Para odebrała z rąk Andrzeja Dudy Krzyże Oficerskie Orderu Odrodzenia Polski. To jedno z najważniejszych odznaczeń państwowych. W ten sposób głowa państwa doceniła sukces, jaki Mirosław odniosła w Paryżu.
Mateusz Mirosław podczas ceremonii zaskoczył wszystkich ubiorem. W Pałacu Prezydenckim nie pojawił się bowiem w garniturze, a postawił na nieco luźniejszą stylizację. Miał na sobie białą koszulę i wyróżniał się spośród innych uczestników spotkania.
Dla Aleksandry Mirosław złoty medal igrzysk olimpijskich to największy sukces w karierze. W swoim dorobku ma ona również zwycięstwa w mistrzostwach świata i Europy.
Czytaj także:
Michał Probierz po meczu z Chorwacją. "Byliśmy słabsi"
Luka Modrić zachwycony reprezentantem Polski
Igrzyska Olimpijskie w Paryżu kosztowały polskiego podatnika PÓŁ MILIARDA, ale DONALD MA POMYSŁY!
DOSYĆ! TA FORMUŁA SP Czytaj całość