Valentino Rossi zbudowany pierwszymi testami. "Jest więcej pozytywów"

Ostatnie dni były niezwykle pracowite dla zawodników MotoGP. W niedzielę w Walencji odbył się ostatni wyścig sezonu, a następnie przez trzy dni trwały testy maszyn na rok 2015.

W niedzielę Valentino Rossi świętował zdobycie tytułu wicemistrza świata MotoGP. Włoch nie miał jednak czasu na odpoczynek, bo od poniedziałku do środy sprawdzał motocykl Yamahy na sezon 2015.
[ad=rectangle]
"Doctor" pojawił się na torze także we wtorek, choć tego dnia w Walencji padał deszcz i część zawodników zrezygnowała z jazdy. W deszczowych warunkach Rossi pokonał jednak tylko kilka okrążeń. - Mieliśmy kilka rzeczy do sprawdzenia, dlatego w deszczowych warunkach czekaliśmy i popracowaliśmy nad tym dopiero w środę. To był ostatni dzień testów przed zimą, a ja czuję się dobrze na motocyklu - powiedział zawodnik Movistar Yamaha MotoGP.

W zakończonym sezonie zawodnicy Yamahy przegrywali rywalizację z motocyklami przygotowanymi przez Repsol Honda Team. Dlatego zimą w maszynie Rossiego dojdzie do sporych zmian. - Mamy kilka nowych części, jak chociażby wahacz i podwozie. Ponadto próbowaliśmy kilka nowych części w związku z limitem wagi motocykla. Jestem zadowolony z przebiegu tych testowych jazd. Jest więcej pozytywów niż negatywów - dodał doświadczony Włoch.

Rossi zdradził również, iż po testach w Walencji na pewien czas zapomni o świecie MotoGP. - Potrzebny jest nam odpoczynek, bo sezon był bardzo długi, ale z drugiej strony jestem pewien, że za jakieś dwa, trzy tygodnie będę oglądać tegoroczne wyścigi i analizować je. Jednak najpierw nacieszmy się odrobiną relaksu - podsumował były mistrz świata.

Źródło artykułu: