Dani Pedrosa przegrał z kontuzją

Dani Pedrosa nie zdążył powrócić do pełni sił po operacji przedramienia i zabraknie go na starcie do wyścigu o Grand Prix Hiszpanii na torze w Jerez.

W tym artykule dowiesz się o:

Początek nowego sezonu MotoGP jest niezwykle pechowy dla Daniego Pedrosy. Po wyścigu w Katarze hiszpański motocyklista przyznał, iż nadal ma problemy z syndromem pompującego przedramienia i zdecydował się na operację.
[ad=rectangle]
Początkowo kierownictwo Repsol Honda Team informowało, że Pedrosa z powodu operacji i późniejszej rehabilitacji opuści dwa wyścigi - w Stanach Zjednoczonych i Argentynie. Jak się jednak okazało, Hiszpan nie powrócił do pełni sił i nie wystąpi również w Grand Prix Hiszpanii na torze Jerez.

- Miałem ogromną nadzieję, że powrócę do rywalizacji w Jerez, ale po jeździe na motocyklu supermoto stwierdziliśmy, że to nie byłoby najlepsze rozwiązanie. Rywalizacja przez cały weekend oznaczałaby wysiłek i moglibyśmy uszkodzić przedramię, a to oznaczałoby, że proces leczenia wydłużyłby się jeszcze bardziej. Tymczasem to jest ostatnia rzecz, jakiej bym chciał. Brakuje mi osób z zespołu i nie mogę się już doczekać powrotu na torze Le Mans - powiedział Pedrosa.

Tym samym po raz kolejny w tym sezonie szansę występu w barwach Hondy otrzyma kierowca testowy, Hiroshi Aoyama. Japończyk w dwóch poprzednich wyścigach nie zdobywał punktów. Powrót Pedrosy do rywalizacji planowany jest na 17 maja, kiedy to na torze Le Mans najlepsi motocykliści świata będą rywalizować o punkty w Grand Prix Francji.

Komentarze (0)