Michael van der Mark zadebiutuje w MotoGP?

Wszystko wskazuje na to, że w najbliższy weekend Michael van der Mark zadebiutuje w MotoGP. Holender ma zastąpić w Assen kontuzjowanego Karela Abrahama.

Karel Abraham nabawił się kontuzji podczas ostatniego wyścigu o Grand Prix Katalonii. Na ostatnim treningu czeski motocyklista zanotował upadek, w wyniku którego doznał urazu nogi i nie oglądaliśmy go w późniejszych kwalifikacjach i wyścigu.
[ad=rectangle]
Abraham nie doszedł jeszcze do pełni sił, dlatego zespół AB MotoRacing szuka rozwiązania na najbliższy wyścig. Najpoważniejszą opcją ma być występ Michaela van der Marka. Holender przyciągnąłby na trybuny w Assen miejscowych kibiców, ponadto bardzo dobrze zna tamtejszy obiekt.

Holenderskie media informują, że obie strony ustaliły już większość szczegółów. Dla van der Marka występ w MotoGP byłby kolejnym krokiem naprzód w jego karierze - 22-latek ma już na swoim koncie tytuł mistrzowski w kategorii Superstock 600. Jego dobrą jazdę doceniła Honda, która zaoferowała mu miejsce w fabrycznym zespole w World Superbike. W debiutanckim sezonie Holender radzi sobie nieźle - najlepsze wyniki w tym roku osiągał właśnie w Assen, gdzie dwukrotnie stawał na podium.

Problemem dla van der Marka może być fakt, że w swojej karierze nie miał on zbyt wielu okazji do jazdy na motocyklu MotoGP. Ponadto w Assen bardzo często panują zmienne warunki pogodowe, przez co zawodnicy część treningów odjeżdżają na mokrej nawierzchni. W tej sytuacji holenderski motocyklista będzie mieć bardzo mało czasu, aby dopasować się do nowej maszyny.

Van der Mark ma niewiele do stracenia, a dużo do zyskania. Tym bardziej, że wkrótce Holeneder będzie reprezentować barwy Hondy podczas 8-godzinnego wyścigu Mistrzostw Świata World Endurance na torze Suzuka. Będzie tam partnerem Caseya Stonera, który ma na swoim koncie dwa tytuły mistrzowskie w MotoGP.

Źródło artykułu: