Valentino Rossi: Różnice są minimalne
Wyścig o Grand Prix Włoch na torze Mugello jest niezwykle ważny dla Valentino Rossiego. "Doctor" liczy na odniesienie zwycięstwa przed własną publicznością. Po piątkowych treningach 37-latek jest w dobrym nastroju.
Piątkowe treningi na torze Mugello zostały zakłócone przez pogodę. W nocy w okolicach obiektu padał deszcz i poranny trening odbywał się na mokrej nawierzchni. W tej sytuacji część zawodników nie opuściła swoich boksów i nie zanotowała mierzonego okrążenia.
Valentino Rossi nie ukrywa, że pogoda pokrzyżowała mu plany i stracił okazję, aby sprawdzić ustawienia motocykla na porannym treningu. - Ten wyścig jest zawsze trudny. Mugello jest jednym z najlepszych torów, ale jest bardzo wymagający i trzeba być niezwykle odważnym, aby jechać na nim szybko. Ma wspaniałą charakterystykę, ale trudno znaleźć właściwe ustawienia na ten tor. Na dodatek straciliśmy poranny trening z powodu pogody, co nie jest dobrą wiadomością. Jednak balans motocykla nie jest najgorszy - powiedział "Doctor".
Podczas porannej sesji treningowej Rossi pojawił się na torze, ale próbował jedynie starty. - Nie chcieliśmy w pełni tracić porannego treningu, więc ćwiczyliśmy próbne starty. W tym roku mamy trochę problemów ze sprzęgłem, więc testowaliśmy parę rozwiązań, co było dla nas przydatne - dodał Włoch.
Bardziej miarodajne są wyniki drugiego treningu, który Rossi zakończył na szóstej pozycji. Włoch stracił do najszybszego Andrei Iannone 0.644 s. - Problem polega na tym, że wszyscy jesteśmy bardzo blisko i różnice są minimalne. Musimy się poprawić, zwłaszcza w ostatnim sektorze, bo tam nie jestem wystarczająco szybki - podsumował włoski motocyklista.
ZOBACZ WIDEO Warszawa i speedway, czyli historia trudnej miłości (źródło: TVP)
