Nick Heidfeld wraca do ścigania

Wszystko wskazuje na to, że Nick Heidfeld ponownie pojawi się na torze. Nie zasiądzie jednak za kierownicą bolidu F1, ale będzie ścigał się w Długodystansowych Mistrzostwach Świata.

Andrzej Prochota
Andrzej Prochota

Informacje o powrocie Nicka Heidfelda na tor podał magazyn "Speed". Zgodnie z tym raportem, zastępca Roberta Kubicy w ekipie Lotus Renault GP, weźmie udział w Długodystansowych Mistrzostwach Świata. Niemiec będzie reprezentował barwy ekipy Rebellion Racing.

Heidfeld pojawi się na starcie trzy razy - podczas wyścigu dwunastu godzin Sebring, 1 000 kilometrów Spa oraz w legendarnej imprezie Le Mans.

Zespół ma oficjalnie ogłosić Heidfelda ich kierowcą w przyszły czwartek 2 lutego.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×