W tym artykule dowiesz się o:
Czwarty w porannej, mokrej sesji kwalifikacyjnej, polski kierowca obronił pozycję po starcie wyścigu mimo ostrych nacisków rywali na pierwszych okrążeniach. Choć na czwartym z siedemnastu kółek kierowca ekipy RP Motorsport spadł na piąte miejsce, to od tego momentu całkowicie kontrolował już sytuację. Ostatecznie 19-latek komfortowo dojechał do mety sięgając po kolejnych dwanaście punktów do klasyfikacji generalnej, w której zakończył swój drugi sezon w serii na szóstej pozycji, z dorobkiem 94 oczek i dwoma podiami, w tym zwycięstwem na torze Silverstone.
- Po starcie obroniłem pozycję, choć na pierwszych okrążeniach bardzo mocno naciskali mnie rywale, a w pierwszej szykanie było naprawdę gorąco. Niestety nie byłem w stanie utrzymać się z pierwszą trójką i walczyć o kolejne w tym roku podium, a po kilku okrążeniach straciłem jedną pozycję, ale jechałem swoim tempem i kontrolowałem sytuację za moimi plecami, dzięki czemu tym razem na finiszu nikt nie był już w stanie mnie zaatakować. Piąte miejsce w ostatnim wyścigu i szóste w generalce to niezłe wyniki, ale liczyliśmy w tym roku na zdecydowanie więcej - powiedział Antoni Ptak.
- Pokazaliśmy jednak potencjał wygrywając i stając na podium na Silverstone, a na wielu innych torach walcząc w czołówce. Poza tym znów bardzo dużo się nauczyłem i mam nadzieję, że zaprocentuje to w przyszłości. Bardzo dziękuję całej ekipie RP Motorsport i naszym partnerom, a także wszystkim polskim kibicom, którzy trzymali za nas kciuki przez cały sezon - zakończył.
ZOBACZ WIDEO: "Złote Kolce" dla złotej Anity Włodarczyk (Źródło: TVP S.A.)
{"id":"","title":""}