Do testów Roberta Kubicy ma dojść w niedzielę w Bahrajnie. Tym samym polski kierowca będzie mieć okazję sprawdzić się za kierownicą najmocniejszego pojazdu odkąd stracił miejsce w Formule 1 wskutek wypadku.
Austriacki prototyp jest napędzany przez 2,4-litrowy silnik AER V6 turbo, który dysponuje mocą 600 KM. W pojeździe zastosowano 7-stopniową skrzynię biegów Xtrac. Samochód waży ledwie 850 kg.
W ostatnich tygodniach Kubicę często można zobaczyć w akcji na torze. Polak wziął udział w 12-godzinnym wyścigu Renault Sport Trophy na torze Mugello, a ostatnio startował w 6-godzinnym wyścigu na torze Vallelunga.
Kubica wyleci do Bahrajnu w sobotni wieczór i weźmie jedynie udział w niedzielnych testach. Polak nie będzie mieć okazji do występu w wyścigu .
ZOBACZ WIDEO Kowalkiewicz: to było bardzo fajne uczucie
Na ten moment nie wiadomo czy ekipa ByKolles Racing Team rozważa zatrudnienie Polaka na pełen etat. Ważne umowy na sezon 2017 z ekipą posiadają Oli Webb, Simon Trummer i Pierre Kaffer.
- On przyjeżdża tutaj, aby zdobyć nowe doświadczenie i sprawdzić czy polubi pojazd LMP1. Bardzo długo zna się z Colinem Kollesem i chce zobaczyć czy taki samochód mu odpowiada. Nie mamy żadnych ustaleń na rok 2017 - powiedział Boris Bermes, szef zespołu.